Róża Kozakowska zdobyła swój drugi medal na igrzyskach paraolimpijskich w Tokio. Polska lekkoatletka, która w Japonii wywalczyła już złoto tym razem sięgnęła po srebro w pchnięciu kulą w klasie F32.
Róża Kozakowska w pięknym stylu wywalczyła drugi swój medal na igrzyskach paraolimpijskich w Tokio. Polka w finale pchnięcia kulą miała wynik 7,37 metra i ustanowiła nowy rekord świata. Wynik Kozakowskiej poprawiła jednak chwilę później Ukrainka Anastazja Moskalenko (7,61 m).
Róża Kozakowska kolejny rekord świata! Tym razem w kuli!
— Sylwia Michałowska (@SylwiaMicha) September 1, 2021
👏👏👏🇵🇱🇵🇱🇵🇱 7.37!!! pic.twitter.com/6YIoMj4ucF
Dla Róży Kozakowskiej to wspaniałe igrzyska na których sięgnęła już po złoto w rzucie maczugą. Również w tamtym konkursie poprawiła najlepszy wynik na świecie.
Róża Kozakowska🌹do złota w rzucie maczugą dokłada srebro w pchnięciu kulą! Mimo dwóch rekordów swiata. Zuch dziewczyna, los jej wynagradza cierpienia cudownymi igrzyskami #kibicujemyparaolimpijczykom pic.twitter.com/A4fJdCw4dX
— Michał Pol (@Polsport) September 1, 2021
Róża Kozakowska do ogromnych sukcesów sportowych doszła pomimo wielu przeciwności w swoim życiu. Niedawno TVP pokazała wzruszający dokument dotyczący polskiej mistrzyni.
Gdyby nie było sportu, to chyba bym nie żyła. Sport to jest moje życie, moja walka i moja odskocznia od codzienności
- mówiła Kozakowska.
Ojciec-tyran ranił ją siekierą, mszcząc się za... sportowe sukcesy 😟 O igrzyskach marzyła w kontenerze bez bieżącej wody i spełniła olimpijskie marzenie 🙏🥇🇵🇱
— TVP SPORT (@sport_tvppl) August 27, 2021
Poznajcie niesamowitą historię Róży Kozakowskiej ▶ https://t.co/hGB45DQjHE#Paralympics #RazemPoMedal #tvpsport pic.twitter.com/UBuCdSsCNL
Wcześniej w środę z medalu cieszyła się pływaczka Oliwia Jabłońska. Zdobyła brąz na dystansie 400 metrów stylem dowolnym (klasa 10). Biało-czerwoni sportowcy mają już w swoim dorobku 17 medali.