Reprezentacja Polski siatkarek jest już prawie gotowa do rywalizacji w mistrzostwach Europy w roli gospodarza. Swój pierwszy mecz biało-czerwone rozegrają w łódzkiej hali Atlas Arena w piątek ze Słowenią.
W poniedziałek podopieczne trenera Jacka Nawrockiego rozpoczęły w Łodzi bezpośrednie przygotowania do meczu otwarcia i całego turnieju. Jak powiedział szkoleniowiec, rozgrywane m.in. w Polsce mistrzostwa Europy dla jego drużyny mają być udanym spuentowaniem obecnego sezonu. Polki dotarły w nim do Final Six Ligi Narodów i były blisko zakwalifikowania się do igrzysk olimpijskich w Tokio.
Mam nadzieję, że na mistrzostwach Europy pokażemy to, na co nas stać. Wiem, że oczekiwania będą olbrzymie i cały czas staram się namawiać dziewczyny, żeby podchodzić do tego spokojnie. Przestrzegam wszystkich, żebyśmy nie zwariowali, bo żeby te siatkarki wygrywały z drużynami, które są w ich zasięgu, też potrzebują spokoju
– powiedział Nawrocki.
Polki mistrzostwa rozpoczną już w piątek
Za chwilę początek pierwszego treningu naszej ??reprezentacji w @atlasarenapl w @Miasto_Lodz przed #EuroVolleyW pic.twitter.com/FXadtDFSBq
— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) August 19, 2019
Opiekun biało-czerwonych przyznał, że jego zespół jest już prawie gotowy do występu w europejskim czempionacie. Jak ocenił, reprezentacja zrobiła postęp i zyskała stabilizację pod względem składu i stylu gry. Polki dobrze wypadły w ostatnich sparingach przed turniejem, wygrywając dwa mecze z reprezentacją Niemiec (3:2 i 5:0).
Te spotkania pokazały, że idziemy w dobrym kierunku. Że zespół łapie stabilizację, jeśli chodzi skład i podział ról. Ta drużyna cały czas idzie do przodu, choćby przez kontakt ze światową siatkówką w Lidze Narodów. Mecze z Niemkami pokazały, że jesteśmy przygotowani na tyle, na ile możemy.
Kapitan kadry Joanna Wołosz dodała, że nastroje są bojowe i Polki czekają z niecierpliwością na mecz otwarcia.
Na razie skupiliśmy się na tym, żeby zapoznać się dobrze z halą i żeby to był nasz atut. Atlas Arena jest naprawdę duża i trzeba dużo trenować, żeby złapać w niej punkty odniesienia. Od wtorku będziemy przygotowywać się taktycznie pod konkretnego przeciwnika
– tłumaczyła 29-letnia rozgrywająca.
W poniedziałek pod wodzą Nawrockiego trenowało 12 zawodniczek. Środkowa Zuzanna Efimienko-Młotkowska i przyjmująca Natialia Mędrzyk mają dołączyć do składu we wtorek. Nawrocki zaznaczył jednak, że to nie musi być ostateczna "14", która znajdzie się w kadrze na ME.
Polskie siatkarki czempionat Starego Kontynentu zainaugurują w piątek pojedynkiem ze Słowenią. W kolejnych spotkaniach fazy grupowej zmierzą się z Portugalią, Ukrainą, Belgią i Włochami. Do 1/8 finału awansują po cztery najlepsze drużyny z każdej z czterech grup.
W Łodzi zostanie rozegranych w sumie 19 spotkań, w tym 15 grupowych, dwa pojedynki 1/8 finału i dwa ćwierćfinały. Oprócz Polski, gospodarzami ME będą Węgry (Budapeszt), Słowacja (Bratysława) i Turcja (Ankara), gdzie odbędzie się faza finałowa. Mistrzostwa Europy rozpoczną potrwają do 8 września. Po raz pierwszy w historii do walki o medale staną 24 reprezentacje.