To był wspaniały występ polskich lekkoatletów w Paryżu. Wojciech Nowicki wygrał konkurs rzutu młotem wynikiem 81,25 m i ustanowił rekord Diamentowej Ligi. Paweł Fajdek rzucił 80,11 m i zajął drugie miejsce. Trzeci był Francuz Quentin Bigot - 78,12 m.
Wśród pań najlepsza była Malwina Kopron, która posłała młot na odległość 71,33 m. Druga była Rumunka Bianca Florentina Ghelber - 71,15 m, a trzecie miejsce wynikiem 69,02 m zajęła Francuzka Rose Loga.
Diamentowa Liga w Paryżu
W biegu na 400 metrów wystartowały trzy Biało-czerwone. Natalia Kaczmarek była druga czasem 50,24, a tuż za nią finiszowała Anna Kiełbasińska, która poprawiła rekord życiowy na 50,28. Justyna Święty-Ersetic przybiegła na metę szósta – 51,05. Jedno okrążenie stadionu najszybciej pokonała mistrzyni olimpijska Shaunae Miller-Uibo z Bahamów - 50,10.
Na podium nie zmieściła się Ewa Swoboda w biegu na 100 m, która była czwarta, ale rezultat 11,05 s to jej rekord życiowy. Przed tygodniem w mistrzostwach Polski w Suwałkach zmierzono jej co prawda 10,99, ale wiatr sprzyjał jej wtedy zbyt mocno (+2,4 m/s). W 2019 roku osiągnęła niespełna 25-letnia sprinterka osiągnęła 11,07.
W stolicy Francji wygrała i wyrównała najlepszy w tym sezonie wynik na świecie - 10,67 - dwukrotna mistrzyni olimpijska Jamajka Shelly-Ann Fraser-Pryce. Damian Czykier był czwarty w biegu na 110 m przez płotki, który wygrał Davon Allen. Amerykanin osiągnął wynik 13,16, natomiast Polak - 13,31.
W Paryżu padło jeszcze sporo wartościowych wyników, w tym kilka rekordów sezonu. W skoku wzwyż najlepszy w tym roku wynik na świecie uzyskała Jarosława Mahuczich. Ukrainka pokonała poprzeczkę zawieszoną na wysokości 2,05 m. Na drugiej i trzeciej pozycji uplasowały się jej rodaczki Iryna Heraszczenko - 1,98 i Julia Lewczenko - 1,95.