Grzegorz Fijałek i Michał Bryl przegrali w 1/8 finału turnieju siatkówki plażowej na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Włoski duet Paolo Nicolai i Daniele Lupo pokonali Biało-czerwonych 22:20, 21:18.
Ostatnia polska para żegna się z turniejem siatkówki plażowej na igrzyskach w Tokio. Grzegorz Fijałek i Michał Bryl stoczyli wyrównany bój z Paolo Nicolaiem i Danielem Lupo, ale popełnili zbyt wiele błędów i to Włosi cieszyli się z awansu do ćwierćfinału.
Niestety ☹️
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) August 2, 2021
1/4 finału nie dla naszej pary Grzegorz Fijałek, Michał Bryl
Wicemistrzowie olimpijscy z #Rio2016 okazali się lepsi
🇵🇱 vs 🇮🇹 0:2 (20:22, 18:21)
Każdy moment #Tokyo2020 na żywo w Eurosporcie w https://t.co/1ySwqsWDRE ➡️ https://t.co/t5ELr4GhiU#HomeOfTheOlympics pic.twitter.com/vC6yQ5cWcJ
Biało-czerwoni w pierwszym secie prowadzili niemal cały czas, ale w końcówce ataku nie skończył Fijałek i Włosi przechylili szalę zwycięstwa w partii na swoją korzyść. Również drugiego seta Polacy zaczęli lepiej, jednak kontrowersyjna decyzja sędziego, który wskazał nieczyste odbicie chyba trochę wytrąciła naszych siatkarzy z równowagi, bo ich gra momentalnie się posypała.
Włosi mieli cztery piłki meczowe, dwie udało się obronić, kolejną rywale już wykorzystali. Grzegorz Fijałek zapowiedział, że te igrzyska będą ostatnimi w jego karierze.