W piątek odbędzie się oficjalna ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich w Tokio. Najważniejsza impreza sportowa świata została przełożona o rok z powodu pandemii Covid 19.
Igrzyska olimpijskie w Tokio odbędą się bez udziału kibiców z powodu trudnej sytuacji pandemicznej w Japonii. Na stadionie podczas ceremonii otwarcia zasiądzie tylko około tysiąca zaproszonych gości, wśród których obok cesarza Naruhito pojawi się między innymi prezydent Polski - Andrzej Duda, francuska głowa państwa - Emmanuel Macron czy pierwsza dama USA - Jill Biden.
Rio 2016's Opening Ceremony was one for the ages! 🎉#StrongerTogether pic.twitter.com/bKAKaFBVE4
— Olympics (@Olympics) July 23, 2021
Sam przebieg ceremonii owiany jest aurą tajemnicy. Wciąż nie wiadomo kto zapali olimpijski znicz, a przemarsz reprezentantów poszczególnych krajów ma być mocno ograniczony. W roli polskich chorążych wystąpi uprawiająca kolarstwo górskie Maja Włoszczowska oraz pływak Paweł Korzeniowski.
Dzień przed ceremonią w Tokio odwołany został w atmosferze skandalu Kentaro Kobayashi, który odpowiadał za jej przygotowanie. Powodem było nagranie sprzed ponad dwudziestu lat na którym Japończyk kpiąco wypowiedział się na temat Holokaustu. Wcześniej zdymisjonowany został także kompozytor odpowiedzialny za muzykę przygotowaną na piątkową uroczystość. Wyszło bowiem na jaw, że Keigo Oyamada znęcał się nad szkolnymi kolegami.
W igrzyskach w Tokio weźmie udział ok. 11 tysięcy zawodników reprezentujących ponad 200 krajów. Wśród nich znajdzie się 211 Biało-czerwonych. Sportowcy będą rywalizować w 33 dyscyplinach. Wśród nowych konkurencji znalazły się między innymi koszykówka 3x3, wspinaczka sportowa czy skateboarding.