Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Fantastyczna jazda Polki nie wystarczyła do medalu! Sensacyjne złoto dla Anny Kiesenhofer

Austriaczka Anna Kiesenhofer po samotnej ucieczce sięgnęła w pięknym stylu po złoty medal wyścigu kolarskiego kobiet ze startu wspólnego na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Wielką klasę pokazała Polka Anna Plichta, ale została doścignięta 4,5 kilometra przed metą.

Anna Plichta jechała fantastycznie, ale przed metą w Tokio dogonił ją peleton
Anna Plichta jechała fantastycznie, ale przed metą w Tokio dogonił ją peleton
fot. screen/tvp

Na starcie 137 kilometrowej trasy wyścigu kolarskiego kobiet ze startu wspólnego na igrzyskach olimpijskich w Tokio stanęło 67 zawodniczek. Już na początku od peletonu oderwała się pięcioosobowa grupa z Anną Plichtą. Polka mocno trzymała się w czołówce, gdy dwie inne zawodniczki opadły z sił.

Do mety pozostawało jeszcze ponad pięćdziesiąt kilometrów, gdy w samodzielny pościg za prowadzącą trójką ruszyła jedna z głównych faworytek na trasie - Holenderka Annemiek Van Vleuten. Katarzyna Niewiadoma pozostała w peletonie, który tracił w tym momencie do czołówki już ponad sześć minut.

Anna Plichta uciekła peletonowi na początku wyścigu

Meta była coraz bliżej, a ucieczkę rozpoczęła debiutująca na igrzyskach Austriaczka Anna Kiesenhofer, Plichta i kolarka z Izraela Omer Shapira zostały za nią. Za nimi podążała natomiast Van Vleuten, którą 25 kilometrów przed końcem wyścigu wchłonął peleton. Grupa z Niewiadomą i trzecią reprezentantką Polski Martą Lach jednak nie kwapiła się do pościgu za czołówką w której wciąż na medalowej pozycji była Plichta.

W peletonie brakowało zdecydowania, a Kiesenhofer, Plichta i Shapira jechały po medale igrzysk olimpijskich w Tokio i dla każdej z zawodniczek ten wynik byłby życiowym sukcesem. Holenderki jednak mocniej nacisnęły na pedały i 4,5 kilometra przed metą na podium mogła liczyć już tylko Austriaczka, a Plichta i Shapira zostały doścignięte.

Fantastyczny występ Anny Kiesenhofer w Tokio

Pierwsza linię mety minęła Kiesenhofer, srebrny medal dla van Vleuten, a brązowy zdobyła Włoszka Elisa Longo Borghini. Najlepsza z Polek - Katarzyna Niewiadoma ostatecznie czternasta.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#kolarstwo #Tokio 2020 #Anna Plichta #Katarzyna Niewiadoma

Janusz Milewski