Richard Carapaz z Ekwadoru wygrał wyścig ze startu wspólnego kolarzy na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Bardzo aktywny na trasie był Michał Kwiatkowski, ale po kilku akcjach w czołówce Polak opadł z sił i zajął ostatecznie 11. miejsce.
Wielkie emocje na trasie wyścigu ze startu wspólnego igrzysk olimpijskich zaczęły się około 35 kilometrów przed metą. Od peletonu oderwały się kolejne grupy kolarzy i na czele znalazła się grupa trzynastu znakomitych zawodników wśród których byli między innymi Michał Kwiatkowski oraz zwycięzca dwóch ostatnich edycji Tour de France - Słoweniec Tadej Pogacar i doświadczony Ekwadorczyk Richard Carapaz.
Michał Kwiatkowski dojechał do czołówki❗️ #RazemPoMedal
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 24, 2021
🅹🅴🅳🆉🅸🅴🅴🅴🅴🅴🅼🆈👊👊👊 #Tokyo2020
Oglądaj online ▶️ https://t.co/waSiJjVKz2 pic.twitter.com/o465xUE9JP
Polski kolarz był bardzo aktywny, ruszał trzykrotnie do przodu uciekając rywalom, to jednak kosztowało go dużo siły i 15 kilometrów przed metą dopadł go kryzys. Na zjeździe odjechali od grupy Carapaz i Amerykanin Brandon McNulty. Ekwadorczyk nie dał się już nikomu dogonić i z wyraźną przewagą zdobył złoty medal.
Richard Carapaz mistrzem olimpijskim. 🥇
— Filip Zielinski #Tokyo2020 (@FilipZielinski_) July 24, 2021
Tuż za nim Pogacar🥈 i Wout Van Aert🥉
Niestety Michał Kwiatkowski odpadł kilka kilometrów przed metą.
I tak jesteś wielki Michał! #naszeTokio #IgrzyskaOlimpijskie #RazemPoMedal #Tokyo2020 pic.twitter.com/yVrJF8wArj
Na finiszu rozegrała się zażarta walka o pozostałe miejsca na podium. Reprezentant Belgii - Wout Van Aert zdobył srebro, minimalnie za nim linię mety minął Pogacar. "Kwiato" ukończył wyścig na jedenastym miejscu.
Na starcie 234 kilometrowej trasy stanęło 130 kolarzy. Oprócz Kwiatkowskiego Polskę reprezentowali Rafał Majka oraz Maciej Bodnar.