Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Epokowe osiągnięcie na igrzyskach w Tokio. Katie Ledecky przeszła do historii sportu

Triumfując w sobotę na 800 m stylem dowolnym amerykańska pływaczka Katie Ledecky przeszła do historii tej dyscypliny, zdobywając szósty indywidualny złoty medal olimpijski. Do tej pory rekordzistką pod tym względem była Węgierka Krisztina Egerszegi.

Katie Ledecky na igrzyskach Tokio 2020 sięgnęła po kolejne olimpijskie złoto w karierze
Katie Ledecky na igrzyskach Tokio 2020 sięgnęła po kolejne olimpijskie złoto w karierze
fot. twitter.com/katieledecky

Łącznie 24-letnia Ledecky ma siedem medali indywidualnych, a 10 razem ze sztafetami. Lepszym ogólnie dorobkiem może się tylko pochwalić jej słynna rodaczka Jenny Thompson - 12, w tym osiem złotych, trzy srebrne i brązowy, ale wszystkie z najcenniejszego kruszcu wywalczyła w sztafetach.

Katie Ledecky została legendą pływania w Tokio

Katie Ledecky po trzecim z rzędu olimpijskim triumfie na 800 m przyznała, że nigdy nie przyszło jej do głowy, iż będzie określana jako legenda sportu.

Nie wiem, czy na dobre dotarło do mnie, że mam w ogóle jedno olimpijskie złoto, choć minęło od tego czasu dziewięć lat. Zaczynając przygodę z pływaniem nie myślałem, że w ogóle pojadę na igrzyska. A teraz wracam z trzecich kolejnych ze złotem. Podium, hymn, flaga narodowa... To wszystko jest niesamowite, ale sądzę, że dopiero jak zakończę karierę to docenię wszystkie moje osiągnięcia

- powiedziała Amerykanka. Strategia Ledecky, to realizacja kolejnych celów dzień po dniu.

Nie liczyłam medali, nie robiłam żadnych obliczeń, nie sprawdzałam statystyk. Żyłam i żyję chwilą, dzień po dniu, wyścig po wyścigu. Staram się tylko dobrze wykonać swoją pracę, nie rozpamiętuję długo ani sukcesów, ani niepowodzeń.

Kolejnym wielkim wyzwaniem 15-krotnej mistrzyni świata będą igrzyska w Paryżu, które odbędą się już za trzy lata. Nie może jednak wykluczyć, że spróbuje kontynuować karierę do olimpiady w 2028 roku.

Ludzie potrafię całkiem szybko pływać i po trzydziestce, a ja nadal kocham ten sport, z roku na roku nawet bardziej. Dlatego będę startować dopóki będę mieć z tego frajdę. Paryż? Na pewno. Los Angeles? Wiem, że to za siedem lat, ale ta perspektywa jest bardzo kusząca i atrakcyjna.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Katie Ledecky #pływanie #Tokio 2020

jm