Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Włosi pierwszym finalistą Euro 2020! Wojna nerwów w spotkaniu z Hiszpanią!

Italia awansowała do finału piłkarskiego Euro 2020. Hiszpanie dominowali przez większość spotkania na Wembley, ale to Włosi zdobyli pierwszego gola. Na piękną bramkę Federico Chiesy odpowiedział trafieniem Alvaro Morata. Po dogrywce utrzymał się remis 1:1, w serii jedenastek było 4:2.

Włosi awansowali do finału Euro 2020
Włosi awansowali do finału Euro 2020
fot. twitter.com/EURO2020

Pierwsze spotkanie półfinałowe Euro 2020 było okazją do starcia drużyn, które przegrywają niezwykle rzadko. Hiszpanie i Włosi śrubują serie meczów bez porażki, ale we wtorek na Wembley jeden z zespołów musiał zejść z murawy jako pokonany.

Pierwsza połowa to dominacja podopiecznych trenera Luisa Enrique. Zawodnicy z Półwyspu Iberyjskiego utrzymywali się przy piłce przez 66 % czasu gry. Hiszpanie wykorzystywali dużą mobilność w środkowej strefie boiska i dyktowali warunki gry, ale niewiele z tego wynikało. Bardzo aktywny był Dani Olmo, jednak gracz RB Lipsk tylko raz zatrudnił włoskiego bramkarza, a jego koledzy również strzelali Panu Bogu w okno.

Donnarumma obronił jedyny celny strzał w pierwszej połowie

Piłkarze Italii głównie biegali za rywalami, lecz okazji strzeleckich mieli mniej więcej tyle samo, co Hiszpanie - czyli niewiele. Chociaż tuż przed gwizdkiem arbitra na przerwę niewiele do szczęścia zabrakło Emersonowi - jego strzał chociaż otarł się o poprzeczkę, to podobnie jak pozostałe próby Włochów był jednak niecelny.

Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak pierwsza. Hiszpanie kontrolowali grę i sprawiali lepsze wrażenie "artystyczne", jednak w futbolu istotne są nie wrażenia, a to co ląduje w siatce. Mijała 60. minuta i Italia wyprowadziła szybki atak. Piłka - błyskawicznie przetransportowana z jednego pola karnego do drugiego - dotarła do Federico Chiesy, a ten cudownym uderzeniem pokonał Unaia Simona.

Piękna bramka Federico Chiesy

"La Furia Roja" musiała rzucić się do odrabiania strat. Okazje były, ale wciąż brakowało precyzji, więc Enrique sięgnął po rezerwowych i wprowadził na boisko klasycznych napastników. Pojawił się na murawie Alvaro Morata, a niedługo potem Gerard Moreno. Snajper Juventusu wziął sprawy w swoje ręce i pewnym strzałem doprowadził do wyrównania.

Alvaro Morata zapewnił dogrywkę

W dogrywce Hiszpanie grali ofensywnie. Czuli, że mają przewagę i chcieli przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, a Italia cierpiała. "Squadra Azzurra" broniła się momentami desperacko i próbowała dotrwać do rzutów karnych. Chiesa nie wytrzymywał spotkania kondycyjnie, a trener Roberto Mancini wprowadził za niego na murawę szóstego rezerwowego.

Wszystko mogło się jednak błyskawicznie zmienić w drugiej części dodatkowego czasu gry. Niebieska cześć trybun eksplodowała radością... Przedwcześnie, piłka wprawdzie wpadła do bramki Unaia Simona, lecz strzelec był na pozycji spalonej. Ta akcja ostudziła zapędy Hiszpanów i o awansie do finału Euro 2020 miał zadecydować konkurs rzutów karnych.

Obie drużyny nie wykorzystały pierwszych strzałów z jedenastu metrów, ale wojnę nerwów wygrali ostatecznie Włosi. Rywala dla nich wyłoni środowy półfinał Euro 2020 pomiędzy Danią i Anglią.

Włochy - Hiszpania 1:1    Rzuty karne: 4:2

Bramki: F. Chiesa 60' - A. Morata 80'

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#piłka nożna #Euro 2020 #Włochy-Hiszpania ##ITAESP

Janusz Milewski