W niedzielę na londyńskim Wembley w ostatnim meczu Euro 2020 reprezentacja gospodarzy zmierzy się z Włochami. Anglia stanie przed szansą wywalczenia pierwszego w historii tytułu mistrza Europy, zaś Italia powalczy o powtórzenie sukcesu z 1968 roku.
Mecz półfinałowy z Danią sprawił, że w całej Europie Anglicy stracili sporo kibiców. Nie dość, że większość meczów Euro 2020 grali u siebie (byli wyraźnie uprzywilejowani), to jeszcze w dogrywce meczu z Duńczykami sędzia podyktował dyskusyjny rzut karny, a bramkarz Danii Kasper Schmeichel był przez miejscowych kibiców oślepiany laserem. W momencie, gdy trwała akcja, po której był rzut karny, na boisku były... dwie piłki. Sędzia nie przerwał jednak gry.
Nic więc dziwnego, że przed meczem finałowym emocje sięgają zenitu.
Za reprezentację Włoch kciuki trzymać będą... Szkoci. Proniepodległościowe pismo "The National" przedstawiło trenera reprezentacji Włoch - Roberto Manciniego - jako bohatera "Braveheart", z dopiskiem, że nie zniosą, jeśli przez następne 55 lat Anglicy będą opowiadać o mistrzowskim tytule.
Okładka wywołała spore poruszenie - i na Wyspach Brytyjskich, i we Włoszech.
- Na naszej skrzynce odbiorczej na Twitterze i Facebooku mamy wiadomości z pytaniem, czy możemy wysłać kopie gazety do Włoch
- informuje "The National", dodając:
Podczas gdy czytelnicy w Wielkiej Brytanii nie mogą zdecydować, czy pierwsza strona jest żartobliwa, czy nacjonalistyczna, Włosi uważają, że jest to zabawne
Gazeta wymienia włoskie tytuły, które zamieściły artykuły o okładce, dodając: Włosi, też Was kochamy!
The National asks Mancini to ‘save’ Scotland. #ITAENG pic.twitter.com/zVwzfIDwn8
— Pouya Marvasti (@PouyaMarvasti) July 10, 2021