Może się też tak zdarzyć, że zwycięzca tego spotkania, przy korzystnym układzie wyników w innych parach ćwierćfinałowych, może już na tym etapie turnieju zapewnić sobie bezpośrednio udział w igrzyskach olimpijskich Tokio 2020.
Faworytem wtorkowego spotkania w Oriental Sports Center w Szanghaju jest oczywiście Hiszpania, w rankingu FIBA ustępująca tylko reprezentacji USA, mistrz świata z 2006 roku, trzykrotny złoty medalista i pięciokrotny srebrny mistrzostw Europy.
Wszystko jasne! Hiszpania będzie rywalem #KoszKadra w ćwierćfinale @FIBAWC
— KoszKadra (@KoszKadra) September 8, 2019
Mecz już we wtorek o 15:00! #DawajPolska @EnergaSA #Suzuki #Lubelskie @AerowatchPolska @pzbuk_pl@MSiT_GOV_PL @sklepkoszykarza #EnelMed #VeroniActive @CinkciarzPL #Rentis #Molten #SKLZ #DivisionB2 pic.twitter.com/9rh8aRaGTz
Trener Mike Taylor i jego zawodnicy pamiętają jednak, że przed czterema laty, w 1/8 finału Eurobasketu we Francji, długo toczyli z utytułowanymi rywalami wyrównaną walkę, po trzech kwartach remisowali 55:55, ale ostatecznie przegrali 66:80.
We wtorek będzie chodziło o to, żeby podnieść się po wysokiej przegranej z Argentyną, która przerwała na czterech serię zwycięstw biało-czerwonych.
„Musimy przyjąć tę porażkę, wyciągnąć z niej dobre wnioski i przełożyć to na wtorkowy mecz. Zrobimy wszystko, aby było lepiej. Postawimy twarde warunki”
- zapewnił środkowy Adam Hrycaniuk.
Wtorkowe spotkanie Polski z Hiszpanią rozpocznie się o godz. 15.00 czasu polskiego.