Piłkarze Milanu pokonali u siebie w 34. kolejce włoskiej Serie A Bolognę 5:1. Rossoneri kolejny raz potwierdzili, że po przerwie spowodowanej pandemią są w znakomitej formie. W bramce gości wystąpił Łukasz Skorupski, który popełnił błąd przy drugim golu.
Polskiego bramkarza pokonali kolejno Alexis Saelemaekers (po bardzo efektownej akcji z udziałem kilku graczy Milanu), Hakan Calhanoglu, Ismael Bennacer, Ante Rebic oraz w doliczonym czasie gry Davide Calabria. Skorupski nie popisał się przy drugim z tych goli. Przy próbie wybicia dość mocno zagranej do niego piłki podał wprost do Calhanoglu, który skorzystał z tego i bez kłopotu pokonał golkipera gości.
Dziesiątą w tabeli Bolognę stać było tylko na trafienie Japończyka Takehiro Tomiyasu. Dla Milanu, który z dorobkiem 56 punktów awansował na szóste miejsce, to szóste zwycięstwo w ośmiu ostatnich meczach. Szansy zbliżenia się do prowadzącego Juventusu nie wykorzystała w sobotę trzecia w tabeli Atalanta Bergamo, która zremisowała na wyjeździe z Veroną 1:1.Lider z Turynu, którego bramkarzem jest Wojciech Szczęsny, w poniedziałkowym szlagierze 34. kolejki podejmie Lazio Rzym.