Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Sport

Jest potwierdzenie: Kubica złamał piszczel

Robert Kubica, który w środę przewrócił się przed swoim domem w Pietrasanta w Toskanii, złamał piszczel prawej nogi - poinformował rzecznik kierowcy w Polsce Marcin Czachorski.

Autor: Olga Alehno

Robert Kubica, który w środę przewrócił się przed swoim domem w Pietrasanta w Toskanii, złamał piszczel prawej nogi - poinformował rzecznik kierowcy w Polsce Marcin Czachorski.

O rodzaju kontuzji Kubicy pojawiały się w mediach sprzeczne informacje. Dzisiejsze gazety pisały zarówno o złamaniu kości piszczelowej, jak i kostki.

- Prawdopodobnie jutro Robert Kubica znajdzie się w szpitalu, gdzie podda się operacji złamanej piszczeli. Jaki to będzie szpital - jeszcze nie zostało ustalone. Według wstępnej opinii lekarzy, złamana piszczel nie opóźni w znacznym stopniu trwającego nadal procesu rehabilitacji po wypadku na rajdzie - powiedział Czachorski.

Rzecznik Kubicy sądzi, że kierowca nie będzie miał nogi usztywnionej w gipsie, a prawdopodobnie zostanie założony tylko zewnętrzny opatrunek usztywniający lub szyna.

- Prawa noga nie jest najważniejsza w procesie rehabilitacji. O wiele ważniejsza jest dłoń, która nie uległa żadnej kolejnej kontuzji - dodał.

Kubica wciąż przechodzi rehabilitację po poważnym wypadku w rajdzie samochodowym 6 lutego zeszłego roku w Ligurii na północy Włoch. Doznał wówczas m.in. ciężkiego urazu prawej nogi.



Reklama

Autor: Olga Alehno

Źródło:
Reklama