Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Żurawski vel Grajewski: Postkomuniści zawłaszczyli tradycję robotniczego święta 1 maja

Postkomuniści przypisali sobie przedwojenną tradycję robotniczego święta 1 maja - uważa politolog z Uniwersytetu Łódzkiego (UŁ) profesor Przemysław Żurawski vel Grajewski i dodaje, że uroczystości z okazji pierwszego maja w międzywojniu organizowali najczęściej polscy socjaliści. Święto - zdaniem naukowca - przywłaszczyli sobie postkomuniści z lewicy.

fot. Filip Błażejowski/Gazeta Polska

- To jest nieporozumienie i wyraz ignorancji historycznej

 - powiedział PAP profesor Żurawski vel Grajewski. Komentując dawne pochody w PRL naukowiec dodał, że komuniści przed 1989 rokiem fałszowali historię i wybierali z niej nieliczne, korzystne dla siebie, epizody, bo przed II wojną światową organizacją święta 1 maja, w dzień patrona robotników Świętego Józefa, najczęściej zajmowali się socjaliści.

- Trzeba pamiętać, że przedwojenni socjaliści polscy byli przede wszystkim niepodległościowcami. Stąd wywodził się Józef Piłsudski i ruch piłsudczykowski, a symbolem końca tej epoki jest śmierć Kazimierza Pużaka z PPS (Polskiej Partii Socjalistycznej) niemal dokładnie 70 lat temu (30 kwietnia 1950 roku - PAP). Pużak był symbolem przedwojennego ruchu socjalistycznego, sądzony w 1945 roku w Moskwie w tzw. procesie szesnastu, a potem ponownie skazany w Polsce. Zginął w więzieniu Rawiczu

 - wspomina profesor Żurawski vel Grajewski.

Zdaniem politologa z UŁ, ruch socjalistyczny kultywujący prawdziwą tradycję robotniczego święta 1 maja zagarnęły po wojnie władze komunistyczne, które w pochodach i tzw. masówkach podkreślały przynależność do bloku sowieckiego.

- Socjaliści polscy po II wojnie światowej zostali wymordowani przez komunistów, a ci z PPS, których złamano, jako renegaci, przyłączyli się do PZPR (Polska Zjednoczona Partia Robotnicza). Było to w warunkach brutalnego terroru NKWD (sowiecka policja polityczna) i UB (Urząd Bezpieczeństwa)

 - tłumaczył politolog.

Profesor UŁ dodał, że podszywanie się pod idee socjalistów - twardych niepodległościowców, przez tych, którzy wysługiwali się później imperium sowieckiemu jest po prostu kradzieżą tradycji 1 maja.

Zdaniem Żurawskiego vel Grajewskiego"to samo, co z 1 maja stało się także z obchodami czerwcowych rocznic Rewolucji 1905 roku, m.in. w Łodzi.

Rewolucja 1905 roku była na ziemiach polskich, w istotnym wymiarze, powstaniem narodowym

 - podkreślał politolog.

- Podszywanie się komunistów, a teraz postkomunistów pod wszystkie ruchy robotnicze stało się "tradycją" organizacji lewicowych. Tak było ze świętem 1 maja. Komuniści, kiedy dochodzili do władzy zawsze zabijali socjalistów, aby sami dorabiać do tego swoją legendę

 - podsumował profesor Żurawski vel Grajewski.

Święto 1 maja, jako rocznica krwawych starć amerykańskich robotników z policją w 1886 roku w Chicago, od 1890 roku było obchodzone jako uroczystości upamiętniające tzw. klasę robotniczą.

 



Źródło: niezalezna.pl, pap

#prof. Przemysław Żurawski vel Grajewski #święto pracy #1 maja #postkomuniści

maa