Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział dziś, że budżet państwa na 2020 rok będzie zrównoważony, czyli bez deficytu. To historyczny moment, ale znaleźli się już pierwsi malkontenci. Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz - znana z krytycznego podejścia do rządu - nie może uwierzyć w to, co usłyszała. "Czy deficyt wyparował?" - pyta.
"Po raz pierwszy od początku transformacji budżet ma być bez deficytu, zrównoważony"
- oświadczył premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu. Jak dodał, wydatki na służbę zdrowia przekroczą 5 proc. PKB. Natomiast wydatki na cele społeczne mają wynieść ponad 66 mld zł. Programy społeczne będą kontynuowane, a założony konserwatywny wzrost gospodarczy na przyszły rok daje - jego zdaniem - podstawy do ostrożnego optymizmu.
⚖️ W 2020 roku rząd proponuje budżet państwa bez deficytu. Będzie to pierwszy w historii zrównoważony budżet. #BudżetBezDeficytu #Budżet2020 pic.twitter.com/zU4JK6IJ6e
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) August 27, 2019
Ale nie wszyscy ten optymizm odczuwają.
Z szeregu wystąpiła prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, która nie dowierza w to, co zapowiedział premier. "Czyżby wyparował?" - pyta, poszukując deficytu, ale na próżno. Okazuje się, że deficytu nie będzie, a to - co mocno dziwi - wcale Aleksandry Dulkiewicz nie cieszy.
Budżet ?? w 2020 ma być bez deficytu... Czyżby wyparował? Jest przerzucony na samorządy: to https://t.co/MwHNXI4ux3. podwyżki dla nauczycieli, wzrost cen energii, mniejsze wpływy z PIT! W @gdansk to minus 160 mln! https://t.co/pe3HuPvuhJ
— Aleksandra Dulkiewicz (@Dulkiewicz_A) August 27, 2019
Wyznanie prezydent Gdańska mocno zdziwiło internautów, którzy dopytują, czy według niej lepszy byłby budżet z deficytem. Pojawiły się też krytyczne wpisy dotyczące... zarządzania budżetem w Gdańsku. Oj, ta lektura dla prezydent Dulkiewicz nie będzie przyjemna.
pani chce budżet z deficytem ?
— Robson.dk (@robsondkk) August 27, 2019
Sprzeda pani Prezydent kilka bezcennych rzeźb to się zmniejszy. Do roboty trzeba się zabrać, a nie bawić w politykę. Prezydent miasta jest od zarabiania pieniędzy dla obywateli, a nie tylko dla siebie.
— thomaschek1 (@thomaschek_1) August 27, 2019
Szanowna Pani Prezydent, a może by tak skromniej, oszczędniej. Bez niekoniecznych "okrągłych stołów" i wygłupów rocznicowych. Wydawania pieniędzy niepotrzebnie - jak własnych. Zarządzanie to nie bułka z masłem.
— Tadeusz (@Tadeusz08783428) August 27, 2019
Oj dobra skończy już Pani biadolić. Na konia do karecy za kolejne 150tys. Pani starczy! Zresztą jak nie umie Pani rozporządzać budżetem, żeby nie być na minusie to proszę się do dymisji podać i niech ktoś kompetentny się tym zajmie.
— Katarzyna Kej (@KatarzynaKej) August 27, 2019