Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Zima wróciła i szybko nie odpuści! W lutym będzie nawet 28 stopni "na minusie"

Wróciła zima i nie odpuści do połowy lutego! "W nocy z piątku na sobotę będzie -20 st. C" – podał rzecznik IMGW-BIP Grzegorz Walijewski. "Od niedzieli do czwartku na wschodzie kraju nie będzie cieplej niż -15 st. C w nocy i -13 st. C w ciągu dnia" – dodała Ewa Łapińska, synoptyk IMGW-BIP.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com

Jak wyjaśniała Łapińska, pierwsza fala mrozów utrzyma się do połowy lutego. Kolejna fala mrozu nadejdzie pod koniec miesiąca. "Termometry wskażą nawet -28 st. C" - podkreśla Grzegorz Walijewski, rzecznik i synoptyk IMGW-BIP, powołując się na nowatorskie długoterminowe prognozy analityków IMGW-BIP.

Synoptyk podkreślił, że najbliższe dni będą naprawdę mroźne. Temperatura już w piątek w ciągu dnia cały czas będzie się utrzymywać poniżej zera. "Piątek będzie jednak przyjemnym dniem" – zapewnił rzecznik IMGW-BIP. Jak wyjaśnił, w całym kraju pojawi się sporo słońca, jedynie na krańcach północnych woj. pomorskiego, w okolicach Gdańska i na Helu, będzie padać śnieg, a na południowym zachodzie deszcz ze śniegiem, przechodzący w śnieg w rejonach górskich.

- Klin wyżowy napływający do nas od północy spowoduje, że ucichnie wiatr i wyjdzie słońce, ale wraz z tym temperatura będzie coraz niższa

- zastrzegł. Jak dodał, najchłodniej będzie oczywiście na północnym wschodzie. w piątek w ciągu dnia maksymalna temperatura w Suwałkach i Białymstoku osiągnie -6 st. C, na Warmii i Mazurach -4 st. C, w centrum kraju i nad morzem od -2 st. C do -1 st. C. Najcieplej będzie na południowym zachodzie kraju: od +2st. C do +3 st. C.

Uwaga kierowcy!

- Na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie będzie padał deszcz oraz deszcze ze śniegiem, który może spowodować oblodzenie, zwłaszcza nad ranem, gdy temperatura spadnie poniżej zera

 – podkreślił synoptyk. Podkreślił przy tym, że noc z piątku na sobotę będzie bardzo chłodna, a mróz będzie wzmagał.

"Noc z piątku na sobotę przyniesie temperaturę -20 st. C. Odnotują ją termometry w północno wschodniej części naszego kraju" – zapowiedział. W pozostałej części kraju również mroźnie. Na Warmii i Mazurach od -16 st. C do -13 st. C, w centrum około -10 st. C, w Warszawie -12 st. C, nad morzem -9 st. C, a w pasie od Świnoujścia po Wielkopolskę: pomiędzy -9 st. C a -5 st. C. Najcieplej będzie na południowym zachodzie. "Tam temperatura od -3 st. C do -2 st. C" - dodał.

Zapowiedział, że w związku z tym synoptycy będą wydawali ostrzeżenia meteorologiczne przed silnym mrozem dla północnej części kraju, głównie dla województw: warmińsko-mazurskiego, podlaskiego i też dla północno wschodniej części woj. mazowieckiego oraz północnej części woj. lubelskiego.

Sporo słońca

W sobotę pogoda utrzyma się na takim samym poziomie, jak w piątek.

- Będzie sporo słońca. Szczególnie we wschodniej i centralnej części kraju

 – zapewnił. "W całym kraju będzie słonecznie. Jednak, dzięki temu, że chłodne arktyczne powietrze będzie już nad Polską, temperatury będą znacznie niższe" – powiedział.

- Wartości maksymalne odczują mieszkańcy w północnej części kraju. W Suwałkach, Mikołajkach i w Białymstoku będzie od -11 st. C do -10 st. C

– wskazał. "I to w dzień" - podkreślił. Jak dodał, w woj. warmińsko-mazurskim będzie od -9 st. C do -7 st. C, a im bardziej na południowy zachód, tym bardziej temperatura będzie wzrastać. Przeważnie od -5 do -2 st. C. "W sobotę najcieplej będzie na Dolnym Śląsku i na Opolszczyźnie, około 0 st. C. W górach natomiast będzie sypać śnieg" - dodał.

Zacznie się dziać

"W niedzielę natomiast zacznie się dziać" – zapowiedział Walijewski. "Od południa zacznie podchodzić ciepły front. I już nie będzie tak słonecznie, jak w sobotę" – wyjaśnił. Zaznaczył, że wprawdzie jeszcze niedzielny poranek gdzieniegdzie będzie słoneczny, ale już im bliżej wieczora, tym więcej zacznie pojawiać się opadów śniegu, a wraz z tym spore zachmurzenie, zwłaszcza na południu, gdzie będzie mocno sypać. "Idąc od Ziemi Lubuskiej, przez Mazowsze, po Lubelszczyznę, Kielecczyznę, Podkarpacie – tego śniegu będzie więcej" – powiedział.

- Co więcej, nie dość, że będzie padało, to jeszcze powoli zacznie się także wzmagać wiatr. Będą więc zawieje i zamiecie śnieżne a na drogach zacznie się robić niebezpiecznie

– ostrzegł.

"Niedziela i poniedziałek zapowiadają się bardzo niebezpiecznie" - dodała z kolei Ewa Łapińska, również synoptyk IMGW-BIP. "Naprawdę będzie wszystkiego po trochu: będzie wiało i padało śniegiem, a dodatkowo także będzie marznący deszcz, powodujący gołoledź" – powiedziała. "Choć tak naprawdę będzie prawdziwa zima z wszelkimi jej atrybutami: niską temperaturą, opadami śniegu, zawiejami i zamieciami" – dodała.

Z długoterminowych prognoz IMGW-BIP wynika, że taka pogoda utrzyma się do połowy lutego. Analitycy IMGW-BIP prognozują, że pod koniec miesiąca czeka nas kolejna fala mrozów. Termometry wskażą nawet -28 st. C.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#zima #pogoda #luty

albicla.com@michalkowalczyk