Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w liście z okazji uroczystości związanych ze 160. rocznicą wybuchu powstania styczniowego napisał, że "dzisiaj, oddając hołd powstańcom styczniowym, czujemy jedność i szczególny związek historyczny z naszymi przodkami, którzy wówczas odważnie stanęli w obronie wolności i niepodległości".
W poniedziałek z udziałem prezydentów Polski i Litwy - Andrzeja Dudy i Gitanasa Nausedy na Cytadeli w Warszawie odbywają się uroczystości z okazji 160. rocznicy powstania styczniowego.
Podczas uroczystości ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz odczytał list od prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
"160 lat temu nasze narody połączyły swoje siły, stając ramię w ramię przeciwko rosyjskiemu imperializmowi. Powstanie styczniowe przyspieszyło odrodzenie narodowe i ruch wyzwoleńczy na terenach współczesnej Ukrainy, Polski i Litwy"
- podkreślił Zełenski w liście.
Jak zaznaczył, "w wydarzeniach tamtego czasu hartowało się umiłowanie wolności i niezłomność ducha naszych narodów".
"Dzisiaj, oddając hołd powstańcom styczniowym, czujemy jedność i szczególny związek historyczny z naszymi przodkami, którzy wówczas odważnie stanęli w obronie wolności i niepodległości"
- podkreślił prezydent Ukrainy.
Dodał, że "w ten sam sposób dzisiaj Ukraina, Polska i Litwa zjednoczyły się, przeciwstawiając zbrodniczej agresji rosyjskiej, która napadając na Ukrainę, rzuciła wyzwanie bezpieczeństwu całej Europy i świata".
"Jestem wdzięczny za stanowcze wsparcie i solidarność naszych polskich i litewskich przyjaciół, którzy dają przykład przywództwa w obronie wspólnych europejskich wartości. Dzisiaj razem z wami piszemy nową historię walki o niepodległość naszych państw oraz całej zjednoczonej Europy" - napisał Zełenski.
"Jestem przekonany, że walka ta skończy się sukcesem w imię powstańców styczniowych oraz wszystkich pokoleń narodów - ukraińskiego, polskiego, litewskiego, które przez wieki walczyły o prawo do życia jako wolni ludzie żyjący na swojej ziemi". "Wieczna pamięć bohaterom" - podkreślił prezydent Ukrainy.