W trakcie scysji Barbara P. zadała mężczyźnie cios trzymanym w dłoni nożem kuchennym. Krzysztof R. został ugodzony w górną część klatki piersiowej. Zadana w ten sposób rana okazała się być śmiertelna, albowiem pomimo akcji reanimacyjnej podjętej przez zespół pogotowia na miejscu zdarzenia oraz przewiezienia pokrzywdzonego do Szpitala Miejskiego w Nysie, gdzie został poddany zabiegowi operacyjnemu, jeszcze tego samego dnia pokrzywdzony zmarł
- poinformował prokurator Bar.
Barbara P. przed Sądem Okręgowym w Opolu stanie pod zarzutem dokonania zbrodni zabójstwa w zamiarze ewentualnym, za co grozi jej kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 8 lat, kara 25 lat więzienia albo dożywocie.