Na trzy miesiące aresztowani zostali dwaj członkowie zarządu spółki, którym łódzka prokuratura zarzuca wyłudzenia łącznie 20 mln zł dotacji z funduszy Unii Europejskiej. Wobec trzeciego podejrzanego w tej sprawie prokurator zastosował policyjny dozór.
Funkcjonariusze ABW zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 27, 56, 70 lat, którzy następnie usłyszeli zarzuty, dotyczące wyłudzenia dotacji z funduszy unijnych na łączną kwotę około 20 mln złotych.
Zatrzymania to efekt śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową Łódź - Śródmieście oraz ABW. Sprawa dotyczy lat 2014-2015, zaś zatrzymani – jako osoby zarządzające spółką, która ubiegała się o dofinansowanie projektu na uruchomienie produkcji opakowań polipropylenowych - podejrzani są o oszustwo na szkodę Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.
Według ustaleń śledczych, w proceder zaangażowanych było kilka podmiotów, w tym spółka zarejestrowana na terenie Czech. Ubiegając się o dotacje, przedstawiciele spółki, mającej realizować inwestycję, posługiwali się dokumentami zawierającymi poświadczenie nieprawdy.
Wyłudzenie około 20 mln zł nastąpiło poprzez zawyżenie wartości nieruchomości, na której miała powstać nowoczesna fabryka oraz przedłożenie niezgodnych z rzeczywistym stanem rzeczy dokumentów, mających potwierdzać rzekomy zakup od czeskiej firmy części linii technologicznej - wyjaśnił rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.
Prokuratura ujawniła, że zatrzymani 56- i 70-latek to członkowie zarządu spółki; zostali oni tymczasowo aresztowani. Trzeci zatrzymany to 27-letni prezes zarządu rzekomego dostawcy urządzeń, które miały być wykorzystywane w produkcji. Wobec niego prokurator zastosował policyjny dozór.
Śledztwo ma charakter rozwojowy.