Centrum Solidarności "Stocznia" będzie dbać o promocję wartości solidarnościowych w Polsce i na świecie; idea Solidarności musi wrócić do naszego życia publicznego, bo jest szalenie wartościowa - podkreślił w Szczecinie szef MKiDN Piotr Gliński podczas uroczystości powołania tej instytucji.
Piotr Gliński zapowiedział, że nowa instytucja będzie dbać o dziedzictwo Solidarności. "Będzie zajmowała się tym dziedzictwem, będzie je upamiętniała, ale będzie także dbała o promocję wartości solidarnościowych w Polsce i na świecie, i edukację" - podkreślił.
Minister podkreślał rolę edukacji, także polskiej młodzieży. "Ta polska idea Solidarności musi wrócić do naszego życia publicznego, bo ona jest piękna, jest szalenie wartościowa, to są tylko i wyłącznie pozytywne wartości" - oświadczył Gliński. Dziękował wszystkim, którzy przyczynili się do powołania nowej instytucji.
Wyraził nadzieję, że za kilka lat wyremontowana stoczniowa świetlica, którą Centrum będzie zarządzać, "będzie służyła nam wszystkim przede wszystkim jako centrum edukacji o fenomenie polskiej Solidarności".
30 sierpnia 1980 r. w świetlicy Stoczni Szczecińskiej im. Adolfa Warskiego władze komunistyczne podpisały porozumienie z przedstawicielami strajkujących załóg regionu, co zakończyło strajki na Pomorzu Zachodnim.
Dokument, który przeszedł do historii pod nazwą Porozumienia Szczecińskiego, w pierwszym punkcie mówił o powołaniu samorządnych związków zawodowych.
Dyrektorem nowej instytucji został historyk szczecińskiego IPN dr hab. Sebastian Ligarski. "Uzupełnimy te instytucje, które już w Szczecinie powstały i opowiadają o historii miasta, ale i o historii tych wielkich patriotycznych zrywów okresu komunizmu" – zapowiedział.
"Będziemy opowiadać o historii, o dziedzictwie Solidarności, ale będziemy też bardzo mocno kultywować pamięć i opowiadać historie ludzi. Ludzi niezwykle odważnych, którzy często poświęcili swoje życie temu, aby budować nową Polskę, którzy żyli ideałami i te ideały chcieli zrealizować" – powiedział Ligarski.