Posłowie PiS Jarosław Krajewski i Wojciech Zubowski podjęli interwencję w stołecznym ratuszu po kontroli NIK w sprawie awarii kolektorów przesyłających ścieki do oczyszczalni „Czajka”. Pytania przesłane do ratusza nawiązują do wyników zapisanych raporcie NIK. „Oczekujemy odpowiedzi prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego na dziesięć trudnych pytań” – podkreślają posłowie.
Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła m.in., że nadzór MPWiK nad budową kolektorów, które uległy awariom, był niewystarczający. MPWiK, w ocenie NIK, nierzetelnie zweryfikowało raport końcowy. Nie odnotowało też niezgodności rurociągów z projektem. Prezydent stolicy z kolei niewystarczająco nadzorował MPWiK i nie skorzystał ze wszystkich możliwości kontroli nad spółką.
Ta sprawa wymaga bardzo precyzyjnego wyjaśnienia ze względu na szereg uchybień popełnionych przez prezydenta Warszawy. Tutaj szczególnie chodzi o prezydent Hannę Gronkiewicz-Waltz i prezydenta Rafała Trzaskowskiego.
- powiedział poseł Krajewski.
Razem z @WZubowski podjęliśmy dziś interwencję w sprawie nieprawidłowości dot. budowy i eksploatacji kolektora transportującego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do Oczyszczalni Ścieków Czajka. 10 ważnych pytań do @trzaskowski_ ‼️
— Jarosław Krajewski (@KrajewskiJarek) October 12, 2022
Działamy👍 pic.twitter.com/0CxGvRzLqH
Posłowie zapytali m.in. czy prezydent Trzaskowski wyciągnął konsekwencje służbowe wobec pracowników MPWiK odpowiedzialnych za nierzetelną, według NIK, weryfikację raportu.
Mówimy tutaj m.in. o tym, że MPWiK nie stwierdziło uchybień w realizacji inwestycji. Mimo tego - jak wskazuje NIK - że np. położenie rurociągów zdecydowanie odbiegało od projektu budowalnego. Materiały, które zostały użyte, też były niezgodne z podpisanym kontraktem.
- zwrócił uwagę Krajewski.
Posłowie zapytali też, czy przeprowadzony został audyt płatności na rzecz wykonawcy, a także o różnice w wartości materiałów zapisanych w projekcie i tych, które zostały faktycznie użyte. Zapytali również, czy sprawdzono możliwość uzyskania odszkodowania za niewłaściwe wykonanie zadania. Krajewski i Zubowski zadali też pytanie, czy po otrzymaniu raportu NIK prezydent Warszawy sprawdził ryzyko utracenia środków unijnych - z których dofinansowano inwestycję - z uwagi na nienależyte wykonanie.
Liczymy również na to, że nasza interwencja zmobilizuje prezydenta Warszawy do tego, aby nawet po fakcie wprowadzić mechanizmy, które spowodują, że miejskie inwestycje będą rzetelnie odbierane przez jego urzędników.
- zaznaczył Krajewski.
Poseł Zubowski, pytany, dlaczego teraz z posłem Krajewskim zdecydowali się na interwencję, zwrócił uwagę, że raport NIK ukazał się kilka miesięcy temu. Przez ten czas władze Warszawy nie odniosły się do stawianych w raporcie zarzutów.
Razem z parlamentarzystami liczyliśmy na to, że władze miasta i przedstawiciele MPWiK ustosunkują się do tych zarzutów i kwestii podczas posiedzenia sejmowej Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, gdzie ten raport miał być omawiany. Komisja miała miejsce 13 września. Okazuje się jednak, że po posiedzeniu pojawiło się więcej pytań niż odpowiedzi.
- podkreślił poseł PiS.
— Jarosław Krajewski (@KrajewskiJarek) October 12, 2022
— Jarosław Krajewski (@KrajewskiJarek) October 12, 2022
Jak zaznaczył poseł Zubowski, niektóre z pytań dotychczas nie padały, mimo że awarie kolektorów miały miejsce w 2019 i 2020 roku.