Zatrzymanie sprawcy podpalenia punktu sanepidu w Zamościu to kwestia czasu – powiedział I zastępca komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie insp. Jerzy Czebreszuk. Podkreślił szybkie działania funkcjonariuszy. Policjanci opublikowali nagranie z tego zdarzenia.
- Myślę, że jeżeli chodzi o ustalenie i zatrzymanie sprawcy, to jest kwestia czasu. To zdarzenie jest bardzo poważne. Zagrażało wielu osobom, ale również mieniu
powiedział insp. Czebreszuk w poniedziałek w Zamościu.
Zapewnił, że policja działa w tej sprawie intensywnie: została powołana grupa, w skład której weszli funkcjonariusze z Komendy Miejskiej w Zamościu i Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Insp. Jerzy Czebreszuk podkreślił, że policjanci byli na miejscu w ciągu trzech minut po otrzymaniu informacji o zdarzeniu, które groziło pożarem.
Na stronach lubelskiej policji pojawiło się dzisiaj nagranie z tego zdarzenia.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że nieznany mężczyzna około godziny 1 w nocy przyjechał rowerem pod mobilny punkt szczepień mieszczący się na Rynku Solnym i podłożył tam ogień - mówi st. asp. Dorota Krukowska-Bubiło.
"Osoby, które rozpoznają mężczyznę na publikowanym nagraniu lub posiadają istotne informacje na temat tego przestępstwa, proszone są o kontakt z Policją pod numerem telefonu 47 815-19-00 lub telefon alarmowy 112"
- apeluje policja.