Po koncercie na placu przed Kościołem Akademickim KUL uczestnicy marszu wyruszyli do Archikatedry Lubelskiej pod przewodnictwem metropolity lubelskiego abp. Stanisława Budzika. Wśród setek osób były całe rodziny z dziećmi, z dziadkami, które śpiewały i miały ze sobą np. transparenty z napisem: "Dziękuję, że żyję".
Jako chrześcijanie wierzymy w to, że życie to jest najcenniejszy dar dany przez Pana Boga. Na jego fundamencie otrzymujemy wszystkie inne dary. Cieszymy się, że akurat ten marsz wypada w niedzielę Zesłania Ducha Świętego, bo to jest w Kościele święto wielkiej radości
– zauważył abp Budzik w rozmowie z mediami.
Lublin. Marsz dla Życia i Rodziny! pic.twitter.com/4IdekSOvSN
— Sylwester Tułajew (@Tulajew) May 28, 2023
Wyjaśnił, że Duch Święty jest tym, który wlewa odwagę, nadzieję i radość w nasze serca. "My chcemy się właśnie cieszyć; to nie jest marsz przeciwko komukolwiek. To jest marsz dla życia, do rodziny – dla tych dwóch najcenniejszych wartości, jakie mamy na ziemi" – podkreślił.
Zwrócił uwagę, że rodzina przekazuje cenne wartości jak np. miłość, budowanie wspólnoty, dążenie do pokoju. Dodał, że tego wszystkiego uczymy się najlepiej w dobrej rodzinie. Jak stwierdził, życie to jest piękna przygoda, ale "też nie taka prosta, bo można przegrać życie".
Razem z Zosią idziemy w Marszu Życia i Rodziny! #Lublin @ArchLubelska pic.twitter.com/tmKCNCA7l3
— Sylwester Tułajew (@Tulajew) May 28, 2023
Zdaniem uczestniczącego w marszu wojewody lubelskiego Lecha Sprawki należy mieć szacunek do życia - od samego jego początku do śmierci. "Jeżeli nie ma szacunku dla życia od momentu poczęcia, to na pewno nie będzie go w życiu dorosłym. Dlatego niezmiernie ważne jest, żeby podtrzymywać tę atmosferę ochrony życia, sprzyjaniu życiu, również poprzez dawanie tego życia wbrew niektórym ideologiom" – powiedział mediom wojewoda.