Policjanci w ciągu kilku minut na tej samej ulicy zatrzymali dwóch pijanych kierowców. Okazało się, że to... ojciec i syn! Do nietypowej sytuacji doszło w Simoradzu w powiecie cieszyńskim. Obaj zatrzymani stracili prawa jazdy, grozi im surowa kara.
Do obu zatrzymań doszło wczoraj. Pierwsze z nich zainicjowała przekazana policjantom informacja o mężczyźnie, który może kierować samochodem w stanie nietrzeźwości. Wkrótce mundurowi zatrzymali do kontroli prowadzoną przez niego skodę.
- 35-latek nie chciał współpracować z policjantami i poddać się badaniu, pomimo że wyczuwalny był od niego silny zapach alkoholu. W związku odmową badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu kierowcy została pobrana krew do badań (...). Chwilę później na tej samej ulicy policjanci zatrzymali kolejną osobę do kontroli. Widząc manewry kierowcy, policjanci postanowili zareagować i skontrolować kierującego
– opisuje policja.
Badanie wykazało, że 63-latek siedzący za kierownicą volkswagena miał w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu. Okazało się, że to ojciec zatrzymanego chwilę wcześniej 35-latka. Obaj mężczyźni stracili prawa jazdy. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.