24-latka skazana na 3 lata za wyrwanie kobiecie tęczowej torby. W sieci pojawił się apel o ułaskawienie
24-letnia Marika z Wielkopolski została skazana na 3 lata więzienia za domniemane usiłowanie rozboju po tym, jak dziewczyna na manifestacji LGBT w Poznaniu usiłowała wyrwać kobiecie torbę w barwach ruchu LGBT. Ordo Iuris zwraca uwagę na ideologiczną motywację, jaką kierował się sąd przy skazywaniu Mariki. Za okoliczność obciążającą dziewczynę uznano jej działalność w Młodzieży Wszechpolskiej. W więzieniu została osadzona w jednej celi z kobietą deklarującą odmienne skłonności seksualne i przebierającą się za mężczyznę
Jak relacjonuje Ordo Iuris, sprawa ma swój początek w Poznaniu, w sierpniu 2020 r. podczas imprezy środowisk LGBT.
"W geście sprzeciwu wobec promowania skrajnie lewicowych ideologii, Marika, wraz z trzema innymi osobami, usiłowała wyrwać kobiecie torbę w barwach logotypu ruchu LGBT. Następnie została oskarżona o domniemane usiłowanie rozboju, za co sąd skazał ją na 3 lata pozbawienia wolności" - czytamy w komunikacie Instytutu.
Prawnicy Ordo Iuris złożyli wnioski, na podstawie których sąd wydał pozytywną opinię na temat Mariki, a także skierowali do Prokuratora Generalnego wniosek o przerwę w odbywaniu kary, zaś do prezydenta RP - wniosek o ułaskawienie.
Pozytywnie na wniosek odpowiedział Prokurator Generalny.
"Prawnicy wskazują w nim, że dziewczyna nie była wcześniej karana i udzielała się społecznie m.in. w akcjach pomocy kombatantom, brała udział w rekonstrukcjach historycznych, sprzątała groby poległych w obronie ojczyzny. Także przebywając w zakładzie karnym nie sprawiała problemów, była wielokrotnie nagradzana i udzielano jej przepustek. We wniosku podkreślono również pogorszony stan zdrowia Mariki. Dziewczyna trafiła do więzienia krótko po złamaniu kostki. W zakładzie karnym nie otrzymała koniecznej pomocy medycznej i nie mogła kontynuować rehabilitacji. Cały czas ma problemy z poruszaniem"
- wskazuje Ordo Iuris.
Pobyt w zakładzie karnym zmusił dziewczyną do przerwania studiów. Ordo Iuris zauważa, że Marika w toku postępowania przeprosiła oskarżoną i wyraziła żal za popełniony czyn. Prawnicy wskazują, że dziewczyna nie miała na celu kradzieży torby dla celów majątkowych. Jej motywacją było wyrażenie sprzeciwu wobec propagowania postulatów ruchu LGBT.
Choć dziewczyna aktualnie ma przerwę w odbywaniu kary, to - jeśli nie zostanie ułaskawiona - powróci do zakładu karnego.
Ordo Iuris apeluje o podpisywanie w sprawie ułaskawienia Mariki apelu do prezydenta. Petycję można podpisać na stronie wolnoscdlamariki.pl
Źródło: Ordo Iuris, niezalezna.pl
