W Sejmie powinna odbyć się debata na temat radykalnych postulatów Strajku Kobiet, jak np. wycofanie lekcji religii ze szkół - tak uważa europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki. Ujawnił to dziś w programie "W Punkt" w Telewizji Republika.
Pytany o Strajk Kobiet i zaangażowanie posłów opozycji, Halicki mówił: "Oczywiście, że jesteśmy po stronie kobiet. Posłowie na ulicach raczej nie demonstrują, a innego rodzaju działania podejmują, działania interwencyjne. Są po to, żeby nie dochodziło do eskalacji przemocy, pobić"
Następnie padło pytanie o wyprowadzenie lekcji religii ze szkół czy stworzenie sieci osób, które mają w imieniu dzieci negocjować z rodzicami np. nieposyłanie dzieci do kościoła na mszę świętą. Redaktor Katarzyna Gójska przypomniała, że to są właśnie postulaty Strajku Kobiet.
"Czy są to postulaty, które państwo rozpatrują?" - zapytała.
- Te wszystkie postulaty powinny być rozpatrywane. Sejm jest od tego, żeby ustalać ustawy i tam powinno się ewentualnie zmieniać prawo, na pewno nie nie ulica. W Sejmie takiej debaty nie ma
- odpowiedział Halicki.
"Chciałby pan żeby była debata na ten temat?" - dopytywała redaktor prowadząca.
- Debata? Na pewno tak. Tu nie można takiej debaty ograniczać
- stwierdził z przekonaniem europoseł KO.