Według naszych informacji - wśród sędziów, którym prezydent Karol Nawrocki odmówił awansu, jest bardzo wielu z Warszawy, Krakowa i Gdańska.
Na liście są też sędziowie, którzy podpisali się pod apelem do OBWE o objęcie monitoringiem planowanych na maj 2020 roku wyborów prezydenckich, nazwanych przez przeciwników ich organizacji „kopertowymi”. Są także sędziowie, którzy podpisali się pod apelem z wezwaniem do pełnego wykonania orzeczeń TSUE, w tym do natychmiastowego zaprzestania działania Izby Dyscyplinarnej SN.
Przez najbliższe pięć lat żaden sędzia, który kwestionuje konstytucyjne uprawnienia prezydenta, polską konstytucję i polski system prawny, nie może liczyć na nominacje ani awans - zapowiedział Karol Nawrocki. Prezydent odmówił nominacji 46 sędziów.
Prezydent przywołał m.in. tragiczną historię z Puszczykowa, gdzie mężczyzna zabił swoją żonę i dwójkę jej dzieci. - Brutalny morderca nie został skutecznie skazany, albowiem jedni sędziowie kwestionowali status drugich. Nie od tego są sędziowie w Rzeczypospolitej, żeby zajmować się statusem swoich kolegów, ale od tego, aby zgodnie z nominacją prezydenta, zgodnie z konstytucją i zgodnie z polskim prawem wydawać wyroki - podkreślił Nawrocki.