To jest alarm. Jesteśmy ostatnim pokoleniem - wykrzyczały aktywistki i naraz wylały wiadra farby na Warszawską Syrenę nad Wisłą. Po akcie padają słowa o Dniu Kobiet i łamaniu ich praw, po czym, że katastrofa klimatyczna to wojny. Słowem - nie wiadomo, o co chodzi.
Katastrofa klimatyczna to wojny. Wojny to przemoc i gwałty. Nie możemy do tego dopuścić - zaapelowała dziś młoda kobieta.
Zamanifestowała to, wylewając wiadro farby na Warszawską Syrenę na bulwarach w stolicy.
Deklarując przynależność do „ostatniego pokolenia” zapowiada „walkę”.
🇵🇱
— WarNewsPL (@WarNewsPL1) March 8, 2024
Dwie działaczki @OstatniePokolen oblały farbą Warszawską Syrenkę. "Tak świętuję Dzień Kobiet" - stwierdziła aktywistka@BadEmbassy dziękuję za oznaczenie. pic.twitter.com/l8mxgbzveG
Aktywistki z tej samej organizacji zakłóciły w ostatnim czasie koncert w Filharmonii Narodowej.
"To jest alarm! Nasz świat płonie" pic.twitter.com/in31HVQ4mU
— Ostatnie Pokolenie (@OstatniePokolen) March 3, 2024