Wtorkowy poranek przywita nas rześkim powietrzem. Choć niebo zasnują chmury, to we wczesnych godzinach przedpołudniowych nie będzie padało.
Jak informuje Barczyk w ciągu dnia pogoda będzie zmienna. Zachmurzenie umiarkowane, miejscami duże. "Prawie w całym kraju mogą się pojawić opady deszczu, a od Tatr po Bieszczady nawet obfite" – mówi.
Zaznacza, że obfite deszcze sprawią, iż na Pogórzu Karpackim będzie najchłodniej. Termometry wskażą 15–17 stopni Celsjusza.
Cieplej będzie w głębi kraju, bo ok. 22-23 stopnie. Natomiast na ścianie wschodniej, między Terespolem a Suwałkami, nawet 25 stopni.