Cenne pamiątki zostały przekazane muzeum Stutthof przez syna "Lenki", Juliana Odechowskiego.
"Nie za łatwo było podjąć tę decyzję. Pomysł oddania muzeum tych pamiątek skonsultowałem z wnuczką, a to jest rozsądna osóbka. Powiedziała, że +im tu będzie lepiej+, więc tak się stało
– powiedział darczyńca.
Wirginia Węglińska z Muzeum Stutthof powiedziała, że sekretny notatnik "Lenki" jest bezcennym dokumentem, który wprowadza wiele nowych, niezwykle interesujących wątków do historii "kobiet pistoletów" – tak mówiono bowiem w obozie o przewiezionych do Stutthofu w powstańczych mundurach 40 uczestniczkach Powstania Warszawskiego. Jedną z nich była autorka notatnika. Kobiety umieszczono w KL Stutthof wbrew Konwencji Genewskiej – jako uczestniczki powstania powinny być bowiem osadzone w obozie dla jeńców wojennych.
Notatki Odechowskiej to pierwszy tego typu oryginalny eksponat, opowiadający o losach żołnierek Powstania Warszawskiego, który trafił do zbiorów Muzeum Stutthof.
+Kobiety pistolety+ były niezwykłą grupą więźniarek. W Stutthofie wzbudzały skrajne emocje, od zachwytu po niechęć i zazdrość. Mężczyźni więźniowie widząc kobiety w mundurach natychmiast zaczęli im dostarczać pomoc w postaci np. jedzenia i papierosów, co budziło wśród pozostałych więźniarek poczucie, że +kobiety pistolety+ są faworyzowane. Wyróżniały się też na tle innych, ponieważ jako jedyne otrzymały w obozie biało-czerwone opaski z napisem AK i nie dostały też jak inne więźniarki sukienek, lecz męskie pasiaki. Zachowywały się też bardzo odważnie żądając respektowania praw jeńców wojennych, czym ściągały na siebie uwagę załogi obozu
– powiedziała Węglińska.
W notatkach Odechowskiej, prowadzonych z narażeniem życia od 29 września 1944 r., znaleźć można wiele zapisków, w których autorka opisuje swoją samotność.
"Lenka" kochała morze i jej marzeniem było mieszkać nad morzem.
Patrzę się wtedy przez okno ponad dachy sąsiedniego baraku w ciemne, obce niebo i staram się sobie za lasem otaczającym nasz obóz odnaleźć myślą swojego najlepszego przyjaciela – morze. Jest od nas oddalony tylko o dwa kilometry, a tak samo daleko jak przez ostatnie pięć lat. Ach, w złą godzinę wypowiedziałam życzenie spędzenia jesieni nad morzem
– napisała w notatniku.
Zofia Odechowska urodziła się 25 czerwca 1921 r. W czasie okupacji mieszkała w Warszawie. Do roli łączniczki i konspiratorki przygotowała ją matka, która pracowała w Delegaturze Rządu na Kraj. Zofia roznosiła nie tylko dokumenty czy podziemną prasę, szmuglowała także broń i pieniądze na "łapówki" do więzienia Pawiak.
W Powstaniu Warszawskim należała do Pułku Baszta, walcząc w 3. drużynie 1 plutonu saperów. Swój dom udostępniła kompanii saperskiej. Tam odbywano narady, ćwiczono a także odpoczywano. W pokoju "Lenki", przy jej pianinie skomponowano słynny "Marsz Mokotowa".
Aresztowano ją 27 września 1944 r. po upadku powstania na Mokotowie. Zaledwie dwa dni później, wraz z grupą 40 kobiet jeńców wojennych trafiła do KL Stutthof. Zmarła 2 czerwca 2007 r. w Komorowie (Mazowieckie).
W ramach obchodów 78. rocznicy pierwszego transportu więźniów do KL Stutthof otwarto także w sobotę kolejną odsłonę wystawy pt. "Odezwała się ziemia", prezentującej efekty prac poszukiwawczo-archeologicznych na terenie dawnego obozu. Wśród ponad 100 znalezisk są m.in. porcelanowe zabawki, grzebienie, obozowa biżuteria i oznakowane rysunkami oraz napisami naczynia i sztućce.
Obóz Stutthof został założony w momencie wybuchu II wojny światowej. 2 września 1939 r. trafili tam pierwsi więźniowie - głównie osoby wyselekcjonowane spośród aresztowanych 1 września na terenie Wolnego Miasta Gdańska, Polaków.
Od 1942 r., kiedy to obóz zyskał status państwowego niemieckiego obozu koncentracyjnego, zaczęli do niego trafiać Polacy z innych regionów oraz grupy osób innych narodowości, m.in. Żydzi i Rosjanie. Z czasem z niewielkiego obozu rozrósł się do ponad 120 hektarów, miał też liczne podobozy. Do KL Stutthof trafiło w sumie około 110 tys. więźniów. Liczbę ofiar obozu szacuje się na około 65 tys., spośród których ok. 28 tys. stanowiły osoby pochodzenia żydowskiego.
Muzeum Stutthof w Sztutowie zostało utworzone w 1962 r. staraniem byłych więźniów. Placówka działa na części dawnego obozu liczącej ok. 20 ha, gdzie zachowały się niektóre budynki tzw. Starego Obozu, w tym komora gazowa, komendantura z garażami, przestrzeń ogrodów warzywnych i szklarni. Muzeum obejmuje też część terenu tzw. Nowego Obozu i Obozu Żydowskiego.