10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Minister ujawnia: To cios w polski transport

Według ministra infrastruktury i budownictwa Andrzeja Adamczyka, działania Francji i Niemiec, które forsują unijną dyrektywę w sprawie wynagrodzenia pracowników delegowanych, grożą wyeliminowaniem polskich firm transportowych.

Tama66; pixabay.com / Creative Commons CC0

Szef resortu infrastruktury i budownictwa podkreśla, że wskutek działań Francji i Niemiec problemy na rynku może mieć wiele firm transportowych również z innych krajów.

- Protekcjonistyczne działania Francji i zresztą Niemiec, które forsują projekt dyrektywy unijnej, która tak naprawdę wyeliminuje polskie przedsiębiorstwa transportowe z transportu międzynarodowego – mówił minister Adamczyk na antenie TVP Info.

Minister podkreślił, żę branża transportowa jest bardzo istotna dla polskiej gospodarki; daje 12 mld zł wypływów do budżetu i zapewnia miejsca pracy dla 100 tys. Osób. Szef resortu infrastruktury zapewnił, że prowadzone są w tej sprawie działania na różnym poziomie. Powiedział, że zajmuje się tym Ministerstwo Spraw Zagranicznych, na problem zwraca uwagę premier Beata Szydło podczas rozmów z premierami rządów krajów UE, także ministerstwo infrastruktury jest w bliskim kontakcie z ministrami transportu państw UE.

- Udało nam się przekonać do polskiego stanowiska - powiedział Adamczyk. Zastrzegł, że nie jest to tylko polskie stanowisko, bo podobnego zdania są Czesi Słowacy, Irlandczycy, Hiszpanie, Litwini, Słoweńcy.

Minister powiedział, że pierwsza debata polityczna na ten temat odbędzie się w PE w grudniu.

- Mam nadzieję, że ostateczny kształt dyrektywy będzie korzystny dla firm transportowych m.in. z Polski. Nasz kraj jest największym potentatem transportowym UE – mówił minister Adamczyk.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP, TVP Info

#transport #Francja #Niemcy #Unia Europejska

redakcja