Udział w manifestacji zapowiedziała między innymi parlamentarzystka Prawa i Sprawiedliwości Dominika Chorosińska (prywatnie - matka sześciorga dzieci), a Marszałek Sejmu Elżbieta Witek objęła wydarzenie swoim patronatem.
Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg podkreśliła w rozmowie z niezalezna.pl, że w obliczu wojny i związanego z nią dramatu humanitarnego, konieczne jest podjęcie „wszelkich działań, jakie są tylko możliwe, aby wesprzeć w tym trudnym czasie obywateli Ukrainy”.
Aby wołać głośno i skutecznie do Putina o zaprzestanie działań wojennych
- apelowała nasza rozmówczyni.
Inicjatywę Klubów "Gazety Polskiej" wsparła w rozmowie z Niezalezna.pl 32-letnia Mariya Hud, Ukrainka, która od lat żyje i pracuje w Polsce.
Chciałabym z całego serca wierzyć w to, że może ten krzyk naszych matek, polskich matek, usłyszą matki rosyjskie, które, niestety, w bardzo wielu obszarach zawiodły. (…) Sting swojego czasu w utworze „Russians” śpiewał: „Mam nadzieję, że Rosjanie też kochają swoje dzieci” (…) bardzo bym chciała, żeby ten cud się wydarzył
- wyznała.
Demonstracja rozpoczęła się Placu Trzech Krzyży, ale wciąż można do niej dołączyć. Zapraszamy do wyrażania solidarności w proteście przeciwko zabijaniu najbardziej niewinnych ofiar tej wojny.
Pierwsi uczestnicy manifestacji „Matki wołają: przestańcie strzelać do dzieci!” już zameldowali się na placu Trzech Krzyży w Warszawie.
— Gazeta Polska - w każdą środę (@GPtygodnik) March 12, 2022
Zapraszamy. Rozpoczynamy o godzinie 14:00.
Wyraźmy naszą solidarność w proteście przeciwko zabijaniu najbardziej niewinnych ofiar tej wojny❗ pic.twitter.com/QP4tMwk1yj