Układ podpułkownika Sienkiewicza. Miliony z Orlenu, 54 zniszczone analizy i gęsta sięć powiązań
Przez 11 lat w służbach specjalnych zbudował wpływową, nieformalną grupę opartą m.in. na pracownikach Ośrodka Studiów Wschodnich. Dzięki temu nie tylko zarobił później miliony na współpracy z Orlenem, lecz także przez lata miał dostęp do strategicznej wiedzy o polskim sektorze energetycznym i wpływ na podejmowane decyzje - pisze "Gazeta Polska".
Bartłomiej Sienkiewicz, podpułkownik Urzędu Ochrony Państwa, jest jednym z najbardziej zaufanych ludzi Donalda Tuska. W czasie pierwszych rządów Tuska pełnił funkcję ministra spraw wewnętrznych, nadzorując służby specjalne. Po odejściu Tuska na stanowisko szefa Rady Europejskiej, Sienkiewicz miał zostać premierem, ale plany te pokrzyżowała ujawniona w czerwcu 2014 roku przez tygodnik „Wprost” afera taśmowa. Sienkiewicz został nagrany podczas rozmowy w jednej z warszawskich restauracji, a tuż po wybuchu skandalu funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego weszli do redakcji „Wprost”, chcąc zabezpieczyć komputery i nośniki danych. Trzy miesiące później Sienkiewicz nie był już szefem MSW, a jesienią 2015 roku Platforma Obywatelska przegrała wybory i przestała rządzić w Polsce.
Po ośmiu latach rządów PiS Tusk wrócił do władzy, a Sienkiewicz objął tekę ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Krótko po nominacji dokonał operacji bezprawnego przejęcia mediów publicznych, m.in. wyłączając sygnał TVP Info. Gdy sprawa zaczęła budzić coraz większe wątpliwości, zdecydował o postawieniu ich w stan likwidacji. Niedawno, cztery i pół miesiąca po objęciu teki ministra, podał się do dymisji. Będzie jedynką Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego w okręgu małopolsko-świętokrzyskim.
Sienkiewicz urodził się w Kielcach i ukończył historię na Uniwersytecie Jagiellońskim. W latach 80. działał w opozycji antykomunistycznej. W 1990 roku został ściągnięty przez Krzysztofa Kozłowskiego do tworzonego na zgliszczach SB Urzędu Ochrony Państwa. Wraz z nim nową służbę zaczęli tworzyć inni młodzi działacze podziemia antykomunistycznego, najczęściej absolwenci UJ kojarzeni ze środowiskiem Jana Rokity. Ta tzw. grupa krakowska przez kolejne 25 lat, nieprzerwanie, bez względu na zmiany rządów, odgrywała kluczową rolę w służbach specjalnych III RP – zarówno wojskowych, jak i cywilnych.
Sienkiewicz pożegnał się ze służbą w UOP na początku 2002 roku i bardzo szybko odnalazł się w biznesie. Już w połowie lutego 2002 roku zarejestrował działalność gospodarczą pod nazwą Analizy Systemowe Bartłomiej Sienkiewicz Othago. Kluczowym klientem podpułkownika został kontrolowany przez skarb państwa gigant naftowy PKN Orlen, kierowany przez Zbigniewa Wróbla, zaufanego człowieka ówczesnego prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego. Formalnie ASBS Othago zawarło umowę z płockim koncernem 28 października 2003 roku. Przedmiotem kontraktu było dostarczanie specjalistycznych analiz i cotygodniowych raportów informacyjnych, ale także stworzenie wewnątrz w ciągu sześciu miesięcy korporacyjnego „Centrum Informacyjnego” Orlenu.
Czytaj więcej o powiązaniach Sienkiewicza i wpływie grupy krakowskiej na służby specjalne w Polsce w najnowszym numerze „Gazety Polskiej”
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Janina #Ochojska nie wystartuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
— Gazeta Polska - w każdą środę (@GPtygodnik) May 9, 2024
Słusznie? #GazetaPolska #CzytamPrasehttps://t.co/jjiRJi7wwR
Źródło: Gazeta Polska, niezalezna.pl
