Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Tusk gra atakiem na budynek w Warszawie. Internauci przypomnieli, jak cytował wiersz o "sznurze"

Po piątkowym ataku na budynek, w którym mieści się siedziba Platformy Obywatelskiej, członkowie koalicji 13 grudnia grają tematem w taki sposób, że całą winę próbują zrzucić na... Prawo i Sprawiedliwość. Pod dzisiejszym wpisiem Donalda Tuska zawrzało!

Autor: Anna Zyzek

W piątek przy wejściu do budynku, w którym mieści się siedziba Platformy Obywatelskiej, doszło do incydentu. Zdaniem posła Witolda Zembaczyńskiego (KO), ktoś próbował podpalić koktajl Mołotowa i rzucić w budynek przy ul. Wiejskiej 12A w Warszawie, gdzie mieszczą się siedziba Platformy Obywatelskiej oraz kawiarnia Czytelnik.

O dziwo, na miejscu błyskawicznie pojawiły się kamery sprzyjające obecnej władzy, wchodząc z relacją na żywo, w trakcie której Zembaczyński opowiadał o "akcie terroru politycznego".

W poniedziałek rano Komenda Stołeczna Policji przekazała w mediach społecznościowych, że zatrzymano "sprawcę gróźb karalnych oraz próby podpalenia budynku przy ulicy Wiejskiej 12A w Warszawie".

"Zatrzymany 44-latek jest Polakiem i mieszkańcem powiatu łosickiego. Krzysztof B.  w maju tego roku został  zatrzymywany do gróźb karalnych na portalu X w kierunku zabójstwa Premiera Donalda Tuska. Sprawa w czerwcu trafiła do sądu z aktem oskarżenia" 

– przekazano.

Czyja wina? Kaczyńskiego!

I choć każdy akt agresji - również na tle politycznym - faktycznie powinien spotkać się ze społeczną krytyką, tak przypadek tego mężczyzny jest wykorzystywany przez obóz rządzący wyjątkowo potężnie. 

Dziś wpis w mediach społecznościowych popełnił sam Donald Tusk. Czytamy w nim:

"W czerwcu usłyszał zarzuty za grożenie mi śmiercią, w październiku próbował podpalić siedzibę Platformy. Bąkiewicz i Kaczyński muszą być zadowoleni. To na ich wiecu kilka dni wcześniej pierwszy krzyczał, by nie bać się sądów, wyrwać chwasty i rzucać napalm, by nie odrosły".

Śladem szefa koalicji 13 grudnia poszedł Cezary Tomczyk, wiceminister obrony narodowej. Polityk Platformy Obywatelskiej, w podobnym tonie, acz dłuższym wpisie, również podtrzymuje narrację o "winie PiS-u".

PiS od lat uczy pogardy wobec „innych” i lekceważenia państwa prawa. To jest dokładnie ten scenariusz: rozchwiać normy, zniszczyć autorytet instytucji, rozlać gniew. Putin niewiele musi robić- wystarczy podsycać to co widać jak na dłoni.

– napisał.

Pod wpisami zarówno Tuska, jak i Tomczyka, pojawiło się wiele komentarzy. Internauci przypomnieli chociażby sytuację, kiedy to szef Platformy zwrócił się do ówczesnego prezydenta, Andrzeja Dudy w wyjątkowo paskudny sposób. Są także komentarze przypominające o morderstwie, jakiego dopuścił się przed laty Ryszard Cyba, działacz PO czy... akcji "8 gwiazdek".

Oliwy do ognia dolał również Waldemar Żurek. Minister sprawiedliwości zapytany podczas konferencji prasowej o zdarzenie, odparł: "wydaje się, że na Bąkiewicza spada odpowiedzialność polityczna za tego typu zachowania. Przyznam szczerze, że jak widziałem jego zachowanie, to potrząsanie imitacją kosy, to byłem tym zbulwersowany. (…) Te jego wystąpienie postrzegam bardzo negatywnie. (…) Nie wspierajmy tego typu zachowań, bo to wywołuje czyny, które mogą bardzo źle się skończyć. (…) Każdy komu roi się w głowie taki czyn musi wiedzieć, że nie pozostanie bezkarny. Nie pozwolimy, aby w Polsce wdzierała się anarchia".

Jaki: Jak oceniamy, to wszystkich

Do całego zdarzenia, jak i wpisu Tuska, odniósł się również podczas konferencji prasowej Patryk Jaki, europoseł Prawa i Sprawiedliwości.

Ta wypowiedź [Roberta Bąkiewicza - red. dop.] nie była najlepsza, ale chcę przypomnieć, że dobrze byłoby, aby oceniać wszystkich sprawiedliwie. Platforma Obywatelska jest formacją, która świadomie, od lat, napędza hejt na drugą stronę. Od tych słynnych 8-gwiazdek pojawiających się nawet na oficjalnych imprezach PO, wpisach, po samego Donalda Tuska, który mówił - cytując wiersz - że "lepszy dla Ciebie świt zimowy. I sznur i gałąź pod ciężarem zgięta". Wydaje mi się, że to dużo dalej idące niż to o chwastach. Jak już to pokazujemy, to pokazujmy uczciwie. Apelujemy oczywiście o to, aby debata publiczna w Polsce nie przeradzała się w przemoc.

– skomentował.

 

Autor: Anna Zyzek

Źródło: niezalezna.pl, x.com