Mecenas Piotr Andrzejewski w rozmowie z "Gazetą Polską Codziennie" nie podziela zdania ministra spraw zagranicznych Jacka Czaputowicza, który wypowiedział się o konieczności zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym.
"Zalecałbym mu większą ostrożność w formułowaniu skutków egzekucyjnych w stosunku do orzeczenia TSUE, który moim zdaniem przekroczył swoje materialnoprawne kompetencje i ingeruje w problemy ustrojowe państwa polskiego. Ingerowanie w system ustrojowy legalnie obowiązującego prawa jest nadużyciem kompetencji przez TSUE"
- twierdzi mec. Andrzejewski.
Według prawnika jest to "orzeczenie zabezpieczające, wydane w trybie inkwizycyjnym, bez wysłuchania stron, bez konfrontacji stanowisk, arbitralnie narzucone jak państwu kolonialnemu, które jest ubezwłasnowolnione w zakresie swojej kontroli konstytucyjności".
Można też powiedzieć, że jest to opinia, którą państwo polskie powinno wziąć pod uwagę, ale wydaje mi się, że jest oparta na politycznej interwencji polskiej opozycji
- dodaje Andrzejewski.
Cała rozmowa z mec. Piotrem Andrzejewskim w "Gazecie Polskiej Codziennie".