Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Trzy kobiety padły ofiarami oszustów

W poniedziałek trzy mieszkanki Opola w wieku 61, 67 i 78 lat straciły swoje oszczędności. Dały wiarę oszustom działającym według metody "na policjanta" i "na wypadek drogowy". Jak poinformowała opolska policja, straty poszkodowanych przekroczyły 200 tys. złotych.

pixabay.com

W pierwszym przypadku do 78-latki zadzwoniła kobieta podająca się za członka rodziny. W rozmowie poinformowała, że miała wypadek drogowy i potrzebuje pieniędzy na kaucję. Już chwilę po telefonie w drzwiach seniorki stanęła inna kobieta, której 78-latka przekazała kilkadziesiąt tysięcy złotych i biżuterię. Po jakimś czasie znów zadzwoniła rzekoma krewna. Oświadczyła, że potrzebuje więcej gotówki. Seniorka zabrała resztę i taksówką pojechała do województwa śląskiego. Tam pod wskazanym adresem pozostawiła drugą część pieniędzy i biżuterii.

W dwóch innych przypadkach do kobiet w wieku 61 i 67 lat zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta prowadzącego czynności operacyjne w sprawie namierzenia hakerów bankowych. Oszust polecił kobietom przelanie pieniędzy na wskazany rachunek bankowy mówiąc, że tylko w ten sposób policja uchroni je przed działaniem oszustów.

Seniorki dały wiarę fałszywemu policjantowi i straciły oszczędności zgromadzone na kontach bankowych.

Policja apeluje, aby w sytuacji, gdy dzwoni do nas osoba, która podaje się za członka rodziny i prosi o pieniądze, nie należy podejmować żadnych pochopnych decyzji.

"Jeśli chodzi o członka rodziny, zadzwoń do niego i dowiedz się, czy faktycznie potrzebuje twojej pomocy. Opowiedz osobie bliskiej o zaistniałym zdarzeniu. Nigdy nie udzielaj przez telefon informacji, jaką ilość pieniędzy posiadasz w domu czy na koncie bankowym"

- ostrzega policja i dodaje, żeby nie przekazywać pieniędzy na czyjeś zlecenie.

Dalej przypomina:

"Nie podpisuj dokumentów, nie zakładaj kont w banku, nie zaciągaj kredytów i nie ujawniaj swoich danych osobowych, numerów PIN, haseł. Nie ulegaj presji, jaką wywiera telefoniczny rozmówca".

Policja podkreśla, że nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwoni z takim żądaniem. Policja nigdy też nie informuje telefonicznie o prowadzonych działaniach, "akcjach policyjnych". "Jeżeli odebrałeś taki telefon bądź pewien, że dzwoni oszust" - zaznacza komenda miejska w Opolu.

Każdą próbę wyłudzenia pieniędzy zgłoś, dzwoniąc pod numer alarmowy 112 lub w najbliższej jednostce policji.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Opolskie

Dominika Pazdyka