Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Trzaskowski w roli „adwokata” działaczy LGBT. Chce wyjaśnień od… policji 

Tęczowa flaga nie powinna nikogo obrażać – stwierdził prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Po czym… wyraził nadzieję, że „policja wyjaśni dlaczego interweniowała w sobotę w jednym z mieszkań, w którym na balkonie powieszono tęczową flagę”. - Będę stał na straży wszystkich tych, którzy są w tej chwili atakowani, poniżani, którzy są po prostu słabsi – zakończył długi wywód komentując zachowania zwolenników LGBT w trakcie przejścia pod ich oknami uczestników IX Marszu Powstania Warszawskiego.

Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski
Aleksiej Witwicki Gazeta Polska

- Chcę jasno powiedzieć. Nie ma w Warszawie miejsca na faszyzm. Nie ma w Warszawie miejsca na brak tolerancji - mówił Trzaskowski podczas dzisiejszego „Live chatu” odnosząc się do incydentów podczas sobotnich marszów z okazji rocznicy powstania, a także interwencji policji w związku z flagą LGBT na balkonie jednego z mieszkań.

IX Marsz Powstania Warszawskiego zorganizowany przez Stowarzyszenie Marsz Niepodległości oraz Roty Marszu Niepodległości pod hasłem „Niemieckie zbrodnie nierozliczone” przeszedł w sobotę z ronda Romana Dmowskiego do placu Krasińskich.

Na wysokości ulicy Foksal kilka osób wywiesiło na balkonie banery z hasłami „Powstań przeciwko faszyzmowi” oraz „Feminizm nie faszyzm”. Lewicowi aktywiści wykrzykiwali też hasła: „Precz z faszyzmem”, czy „Warszawa wolna od faszyzmu”. Jedna z osób machała flagą z logiem partii Razem. Z balkonu zrzucane były w stronę uczestników przemarszu plastikowe butelki. Naprzeciwko tej grupy osób, po przeciwnej stronie ulicy rozwieszono tęczową flagę, a na balustradzie okna kucał ubrany na czerwono mężczyzna w slipach.

Prezydent stolicy mówiąc na ten temat, podkreślił, że „zawsze będzie walczył o prawa słabszych”. - Jedno trzeba jasno powiedzieć: wszyscy, który walczą o równe prawa, wszyscy, którzy walczą o słabszych, mogą liczyć na nasze wsparcie – zadeklarował. - Nie pozwolimy, aby w jakikolwiek sposób byli prześladowani – dodał.

Stwierdził również, że „niestety ta władza, która dzisiaj w Polsce rządzi czasami ma taką tendencję, żeby prawa nadużywać, żeby gnębić ludzi, którzy na pewno mają dobre intencje i którzy powinni być chronieni”. - Tęczowa flaga nie powinna nikogo obrażać - ocenił.

Trzaskowski w ten sposób odniósł się do tego - o czym w niedzielę informowały niektóre media - że policja interweniowała w jednym z mieszkań, w którym na balkonie powieszono tęczową flagę, symbol mniejszości LGBT. Fotografia z balkonem i policjantem została opublikowana też w mediach społecznościowych.

- Na pewno nie może dochodzić w demokratycznym państwie do tego typu incydentów, które obserwowaliśmy, czyli że policja wkracza do prywatnych mieszkań – opowiadał Trzaskowski. - Miejmy nadzieję, że policja wyjaśni, czy miała naprawdę ku temu jakiekolwiek powody - podkreślił. - Będę stał na straży wszystkich tych, którzy są w tej chwili atakowani, poniżani, którzy są po prostu słabsi - podsumował.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Rafał Trzaskowski #LGBT #Powstanie Warszawskie #flaga #marsz

mn