Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Tomasz Sakiewicz o rosyjskich zbrojeniach blisko polskich granic: Pilnujmy naszego bezpieczeństwa!

Musimy być tego świadomi, bo Polska jest jednym z pierwszych celów na mapie rosyjskich sztabowców. Wiara w to, że wszystko co złe, jest za nami, że Polska jest już bezpieczna, jest bardzo złudna – tak redaktor naczelny Gazety Polskiej i Gazety Polskiej Codziennie Tomasz Sakiewicz komentuje ostatnie zbrojenia Rosjan w Okręgu Kaliningradzkim.

pixabay.com/takazart

Rosja wzmacnia stacjonujące w regionie swoje siły m.in. o nowe okręty, czołgi i rakiety. Tłumaczy to... obecnością NATO w krajach bałtyckich. - Obwód kaliningradzki ma szczególne znaczenia dla Federacji Rosyjskiej. Na lądzie sąsiaduje z państwami prowadzącymi politykę antyrosyjską. Politycy tych krajów często mówią o anektowaniu naszego zachodniego obwodu lub przynajmniej zmuszenia Rosji do redukowania, czy wręcz zlikwidowania obrony bałtyckiego przyczółku - pisał dziennik "Izwiestja".

Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej" nie jest tym faktem zaskoczony.

- Rosjanie w każdym momencie i każdej chwili, kiedy tylko mają taką możliwość, zwiększają swój potencjał militarny. Jeżeli przyjrzeć się charakterowi tych zbrojeń, to niemal wyłącznie są one ofensywne. Bardzo niewiele przeznaczają na realną obronę, a wojska, które rozbudowują, mają służyć atakowi na inne państwa. Stąd na przykład ogromna ilość różnego sprzętu służącego do desantu albo zdalnego niszczenia przeciwnika

- tłumaczy Sakiewicz.

Dodał, że "Polska jest jednym z pierwszych celów" Rosji.

- Musimy być tego świadomi, bo Polska jest jednym z pierwszych celów na mapie rosyjskich sztabowców. Wiara w to, że wszystko co złe jest za nami, że Polska jest już bezpieczna, jest bardzo złudna. Jeżeli nie będziemy pilnować naszego bezpieczeństwa i niepodległości, zbroić armii, umacniać powiązań militarnych z NATO i USA, narazimy siebie i cały region na agresję rosyjską - stwierdził redaktor naczelny "Gazety Polskiej". 

- A jednocześnie trzeba uświadamiać światu, czym jest dzisiejsza Rosja i jak wielkie zagrożenie stanowią jej działania. Za naiwność płaci się najwyższą cenę - dodał.
 

 



Źródło: niezalezna.pl

notował iggys