Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

"To skandal i żarty" - mówi Czarnek o protokole z przesłuchania Barbary Skrzypek

Po tym jak Prokuratura Okręgowa w Warszawie opublikowała protokół z przesłuchania Barbary Skrzypek, potwierdziły się wszystkie dotychczasowe informacje Niezalezna.pl: przesłuchania nie nagrywano, protokołowała sama Ewa Wrzosek, a pytania zadawali też adwokaci - Jacek Dubois i Krystian Lasik, który działał z substytucji Romana Giertycha. - Ewa Wrzosek nie tylko nie powinna być przydzielona do prowadzenia tej sprawy, ale ze względu na swoje upolitycznienie, w ogóle nie powinna być prokuratorem - zaznaczył Przemysław Czarnek na antenie Telewizji Republika.

Prokurator Ewa Wrzosek
Prokurator Ewa Wrzosek
Zbyszek Kaczmarek - Gazeta Polska

Nie powinna być prokuratorem

W sobotę, w wieku 66 lat, zmarła bliska współpracownica prezesa PiS - Barbara Skrzypek. Nastąpiło to trzy dni po trwającym około pięć godzin przesłuchaniu. Czynności prowadziła prok. Ewa Wrzosek, a wspierała ją w tym dwójka adwokatów oskarżyciela posiłkowego. Przesłuchiwana w pokoju była sama. Jej adwokata nie dopuszczono do czynności.

Jak podkreślił na antenie Telewizji Republika Przemysław Czarnek (PiS), Ewa Wrzosek nie tylko nie powinna być przydzielona do prowadzenia tej sprawy, ale ze względu na swoje upolitycznienie, w ogóle nie powinna być prokuratorem.

- Gdyby w stalinowskich czasach występowała, to byłaby świetnym uzupełnieniem Julii Brystygierowej

- stwierdził.

"Protokół dowodzi kłamstw"

Z protokołu opublikowanego przez prokuraturę potwierdzają się informacje Niezalezna.pl - że protokołowała osobiście Ewa Wrzosek, a przesłuchanie było prowadzone "3 na 1" - oprócz Wrzosek uczestniczyli w czynnościach adw. Krystian Lasik, "z substytucji adw. Romana Giertycha" oraz adw. Jacek Dubois. Czynność nie była też rejestrowana.

To nie wszystko. W piątkowym oświadczeniu prokuratura stwierdzała kategorycznie, że pani Barbara nie została pouczona o uprawnieniach wynikających z art. 183 kpk – i że to był właśnie powód odmowy dopuszczenia jej adwokata. Natomiast w opublikowanym protokole wskazano, że takie pouczenie nastąpiło.

Zdaniem Przemysława Czarnka ujawniony protokół dowodzi kłamstw, jakie w tej sprawie narosły.

- Myśmy mieli do czynienia z wypowiedziami Giertycha i Kalisza, którzy nie tylko insynuowali, ale wprost twierdzili, że śp. Barbara Skrzypek miała powiedzieć coś, co miało być przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu. Nie ma tam nic, bo nie mogło być. Co najważniejsze, wiemy, że rozmowa pani Barbary Skrzypek z Wrzosek i dwoma adwokatami trwała 5 godzin. Jeśli państwo rozmawiacie z kimś 5 godzin i spisujecie tę rozmowę, to protokół ma kilkanaście – kilkadziesiąt stron, a oni zrobili protokół, który efektywnie ma 5-6 stron 

 – zaznaczył, dodając: "To skandal i żarty".

- To mogło zostać sporządzone nawet po przesłuchaniu! Nie było nagrania, nie było adwokata pani śp. Barbary Skrzypek. Pobyt w prokuraturze kosztował panią Barbarę życie - powiedział.

 



Źródło: niezalezna.pl

Magdalena Żuraw