Grupa kilkunastu aktywistów właśnie tnie zasieki na granicy polsko-białoruskiej - poinformował na Facebooku Paweł Kasprzak, szef Obywateli RP. Dodał, że... "pojechali tam po wyroki".
Grupka osób pojechała na granicę z Białorusią, gdzie od kilku dni Wojsko Polskie buduje płot.
O akcji Obywateli RP poinformował na Facebooku Paweł Kasprzak, dołączając zdjęcie kilku osób, które przecinają zasieki rozłożone na granicy, by utrudnić przekroczenie jej przez nielegalnych imigrantów sprowadzanych przez służby Łukaszenki.
„To nie jest tylko "odruch serca". To przemyślana strategia. 13 zdeterminowanych i imponująco odważnych ludzi pojechało nie tylko po to, by w płocie Błaszczaka wyciąć jak największą dziurę. W tej sprawie nie mają wielkich złudzeń. Pojechali tam po wyroki za zniszczenie mienia i naruszenie granicznej instalacji. Po to, by te właśnie wyroki stanowiły koszt polityki okrutnego egoizmu”
- napisał na Facebooku Kasprzak.
Jak zwracają uwagę internauci, z osobami, które świadomie łamią prawo, forsując ogrodzenie, jest fotograf "Gazety Wyborczej".
O! I przypadkiem widzę tam akurat fotografkę z Wyborczej. Na pewno tylko tędy przechodziła... Przypadkiem...
— @AgaSiewiereniuk (Krusyna) (@AgaSiewiereniuk) August 29, 2021
Jak podają media, służby zatrzymały już 13 osób, które próbowały zniszczyć ogrodzenie. Wśród nich ma być Bartosz Kramek.