Koniec złudzeń Grzegorza Schetyny. Choć lider PO robił wszystko, by namówić PSL do wspólnego startu, to ludowcy zdecydowali inaczej. Władysław Kosiniak-Kamysz ogłosił, że PSL będzie budował Koalicję Polską. Padło też kilka gorzkich słów o ostatnich rozmowach z Platformą.
"Obiecaliśmy, że do końca tygodnia podejmiemy decyzję w sprawie wyborów"
- rozpoczął krótką konferencję w Sejmie Władysław Kosiniak-Kamysz.
I ludowcy decyzję podjęli - nie pójdą do jesiennych wyborów razem z Platformą Obywatelską!
"Rozmowy z PO podjęliśmy w tym tygodniu. Oferta podziału miejsc była bardzo atrakcyjna, ale tu nie o politykę miejsc chodzi. Tu chodzi o Polskę, a o Polskę się nie należy targować. Gdybyśmy chcieli tylko i wyłącznie wejść do Sejmu, to te atrakcyjne miejsca byłyby najważniejsze"
- mówił Kosiniak-Kamysz.
Jak dodał, Platforma Obywatelska nie chce budować bloku centrowego, bez partii lewicowych.
"Będziemy mówić o dwóch blokach, bo tylko blok centrowy i lewicowy ma szansę pokonać PiS. Nie widzimy chęci w kierownictwie PO do budowy bloku centrowego. Będziemy tworzyć Koalicję Polską w oparciu o program dla wszystkich Polaków"
- zakończył.
Brak porozumienia między @Platforma_org a @nowePSL.@KosiniakKamysz: Nie widzimy w kierownictwie Platformy chęci do budowy bloku centrowego. My chcemy budować blok centrowy, Koalicję Polską, która daje szanse na wyraziste poglądy#wieszwięcej pic.twitter.com/CUBMhI0jt4
— portal tvp.info ?? (@tvp_info) 12 lipca 2019