1,5 tys. ochotników do Wojsk Obrony Terytorialnej czeka obecnie na wydanie kart powołania, a niemal 4 tys. kandydatów kończy proces administracyjny związany z powołaniem do służby - poinformował w piątek rzecznik WOT płk Marek Pietrzak, powołując się na dane Wojewódzkich Sztabów Wojskowych.
Rzecznik Wojsk Obrony Terytorialnej poinformował w komunikacie przekazanym w piątek, że tylko w piątek i sobotę 16-dniowe szkolenie podstawowe rozpocznie w pięciu brygadach WOT 300 ochotników; szkolenie zakończą przysięgi wojskowe zaplanowane na 28 i 29 listopada.
Z początkiem października WOT zmieniły model funkcjonowania ze szkoleniowego na przeciwkryzysowy. Zawieszone zostały szkolenia rotacyjne i poligonowe, ale nadal prowadzony jest nabór do formacji, odbywają się szkolenia podstawowe i wyrównawcze, które są przepustką do WOT.
Z powodu epidemii koronawirusa, szkolenia są prowadzone w reżimie sanitarnym, tak aby jak najbardziej ograniczyć ryzyko potencjalnej transmisji wirusa.
Żołnierze mają obowiązek zakrywania nosa i ust, kontakt żołnierzy jest ograniczony tylko do zmniejszonych grup szkoleniowych, do których delegowani są ci sami instruktorzy, zmniejszona jest też liczba osób na salach żołnierskich, odpowiednie procedury obowiązują na stołówkach. Duża waga - zaznaczył rzecznik WOT - jest przywiązywana do higieny i dezynfekcji.
WOT to piąty rodzaj sił zbrojnych. Obecnie służy w nich 26 tys. żołnierzy, w tym 22 tys. ochotników. Struktury formacji są budowane już we wszystkich województwach. Obecnie jest 15 brygad WOT oraz dwa centra szkolenia (w Zegrzu i Toruniu).
Od marca WOT angażują się we wsparcie działań państwa w walce z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2.