Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Terror stosowany przy pomocy pieniędzy. Prezes PiS: chodzi o trzymanie za twarz niedominujących państw UE

- Polska może zamienić się w kraj zamieszkany przez Polaków, ale rządzony z zewnątrz - powiedział w Krakowie prezes PiS, wicepremier Jarosław Kaczyński, który odnosił się do możliwych zmian w traktatach Unii Europejskich. Według niego zmiany te doprowadzą do dominacji Francji i Niemiec w UE. Zdaniem Kaczyńskiego, przymusowe przyjęcie euro oznacza spadek stopy życiowej. "To będą (…) straty dla wszystkich. I Polacy muszą sobie z tego zdać sprawę" - dodał.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński
Prezes PiS Jarosław Kaczyński
X/PiS

W sobotę wieczorem, w sali krakowskiego "Sokoła", odbyły się obchody Narodowego Święta Niepodległości z udziałem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i premiera Mateusza Morawieckiego, a także władz tej partii m.in. wiceprezesów Beaty Szydło, Mariusza Błaszczaka, Joachima Brudzińskiego, Antoniego Macierewicza. Obecni byli także ministrowie rządu Mateusza Morawieckiego i parlamentarzyści PiS.

Jarosław Kaczyński, odnosząc się do możliwych zmian w traktatach europejskich, które odbierałyby część kompetencji państwom narodowym ocenił, że "po tym traktacie, jeżeli on wejdzie, Polska nie będzie już w żadnym wypadku krajem niepodległym, suwerennym i w ogóle nie będzie państwem".

Euro to obniżenie poziomu życia

W jego ocenie, za rządów Zjednoczonej Prawicy "Polska szła ciągle do przodu" oraz "nadrobiliśmy ogromną część różnicy między nami, a Zachodnią Europą". Prezes PiS stwierdził, że "to nie jest proces, który się podoba w Berlinie" i dodał, że ten proces "zostanie zatrzymany (...) – nie ma co do tego żadnej wątpliwości".

Zdaniem Kaczyńskiego, przymusowe przyjęcie euro oznacza spadek stopy życiowej.

"To będą (…) straty dla wszystkich. I Polacy muszą sobie z tego zdać sprawę. Muszą sobie to uświadomić (…). Pamiętajcie, że przyspieszenie tego wszystkiego wynika z tego, że te dwa kraje, które są głównie zainteresowane w tym całym przedsięwzięciu, dzisiaj słabną. Słabną Niemcy, słabnie Francja. I w ten sposób chcą się ratować. W ten sposób chcą sobie z nas stworzyć (…) szczudła. Otóż nie możemy na to się zgodzić"

– podkreślił Kaczyński.

Dominacja Francji i Niemiec

Szef PiS podczas swojego przemówienia w siedzibie "Sokoła" przekonywał, że zmiany w zarządzaniu Unią Europejską doprowadzą do uzyskania dominacji w UE przez dwa największe państwa Wspólnoty - Francję i Niemcy.

"Ta dominacja będzie niewątpliwie podzielona geograficznie. Nasza część Europy przypadnie Niemcom, ta bardziej południowa część Europy - Francji. Obydwa te kraje w swoich dziejach miały tendencję do tworzenia sytuacji, w której będą dominowały w Europie i obydwu - w różnych fazach historii - to się udawało"

- powiedział Jarosław Kaczyński.

W swoim wystąpieniu prezes PiS wskazał m.in. na zmiany, które pozwolą łatwiej stosować procedurę z art. 7 Traktatu o Unii Europejskiej dotyczącą naruszenia praworządności i skazanie państwa w tej sprawie. Kaczyński podkreślił, że to jest "ten kij, którym się posługują wobec Polski".

Terror przy pomocy pieniędzy

Według niego, po zmianie traktatów tę procedurę będzie można uruchamiać "nieporównywalnie łatwiej, niż teraz", a kary będą wyłącznie ekonomiczne. "Ten terror przy pomocy pieniędzy może być stosowany" - zwrócił uwagę.

Prezes krytykował także proponowane ograniczenie liczby komisarzy do 15 osób, co spowoduje, iż nie każde państwo członkowskie będzie miało takowego. Kaczyński dodał, że będą oni mogli być też odwoływani przez PE. "Trzymanie za twarz państw UE, tych niedominujących, będzie - można powiedzieć - całkowicie zapewnione na różnych płaszczyznach, różnymi metodami" – powiedział.

Prezes PiS zauważył, że plany zmian traktatów europejskich zmierzających do zwiększenie kompetencji organów UE są wspierane przez polityków Platformy Obywatelskiej, która - jak podkreślił - jest "partią niemiecką".

 



Źródło: niezalezna.pl, pap

#prezes PiS #Jarosław Kaczyński #Kraków