Odpowiadając na pytania przedsiębiorców, wicepremier Jarosław Gowin podkreślił, że system automatycznie sprawdza, czy do Urzędu Skarbowego wysłana została deklaracja rozliczenia podatku za grudzień 2020 r.
- Jeżeli jej nie ma w bazach danych, system tymczasowo wstrzymuje wniosek i przez maksymalnie 7 dni sprawdza dostępność deklaracji
- dodał. Najpóźniej po tym czasie PFR podejmuje decyzje na podstawie dostępnych danych. Jeżeli nie ma deklaracji, decyzja jest negatywna - wskazał wicepremier.
Odpowiadając na inne pytanie Gowin podkreślił, że osoby, które są spadkobiercami przedsiębiorców i kontynuują działalność firmy, prowadzonej wcześniej przez zmarłego przedsiębiorcę mogą się ubiegać o wsparcie z Tarczy Finansowej 2.0. Zastrzegł, że takie osoby powinny mieć notarialne poświadczenie dziedziczenia. „PFR musi mieć dowód na to, że dany przedsiębiorca jest spadkobiercą" - wskazał.
Gowin zapewniał, że składki na ZUS, opłacone przed decyzją o ich umorzenia, zostaną zwrócone przedsiębiorcy. Przypomniał, że dotacje z Tarczy 6.0 będą wypłacane przez Powiatowe Urzędy Pracy.
- Dopuszczamy wyłącznie elektroniczną formę składania wniosków o dotację, przez stronę praca.gov.pl
- zaznaczył.
- Bon turystyczny jest ważny do końca marca 2022 r., dlatego nie trzeba koniecznie go wykorzystać w tym roku. Prowadzimy wstępne analizy, żeby bon mógł obowiązywać dłużej
- powiedział też wicepremier. Przypomniał też, że bon można wydać na jednodniowe wycieczki bez noclegu.
Podmioty, które rozpoczęły działalność w 2020 r. nie będą objęte pomocą z tarczy finansowej 2.0 - przypomniał wicepremier. Wyjaśniał, że należało przyjąć zautomatyzowane schematy udzielania pomocy, w których kryterium to spadek przychodów, dlatego takie podmioty nie są objęte Tarczą 2.0. Zapewnił jednocześnie, że dla firm nieobjętych Tarczą 2.0 przewidzianych jest „kilkadziesiąt innych instrumentów”.
Pytany o ewentualne wsparcie dla najemców w galeriach handlowych, którzy nie otrzymali wsparcia z Tarczy 6.0, Gowin zapewnił, że „pracujemy nad takim rozwiązaniem”.
- Chcielibyśmy, aby system pomocy był oparty np. na oświadczeniu przedsiębiorcy o poleganiu zamknięciu na terenie galerii handlowej” zamiast kodów PKD
- dodał. Zachowane byłyby jednak wszystkie warunki z Tarczy branżowej, np. dotyczące spadku przychodów. „Zastrzegam, nadal pracujemy nad finalnym rozwiązaniem” - dodał wicepremier, apelując o cierpliwość