Możliwość udzielania poparcia nowym kandydatom na prezydenta za pomocą platformy ePUAP zakłada jedna z poprawek do ustawy o organizacji wyborów, zgłoszona dziś przez senatora Koalicji Obywatelskiej Marcina Bosackiego.
Po godzinie 13.00 trzy senackie komisje praw człowieka, praworządności i petycji, samorządu terytorialnego i administracji państwowej oraz ustawodawcza przeprowadzą głosowanie nad poprawkami do ustawy o organizacji tegorocznych wyborów prezydenckich.
Senator Koalicji Obywatelskiej Marcin Bosacki zgłosił poprawkę, zgodnie z którą dopuszczone będzie udzielenie poparcia zgłoszonym nowym kandydatom na prezydenta za pomocą elektronicznej platformy usług administracji publicznej ePUAP. Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami, kandydaci na prezydenta zbierali 100 tysięcy podpisów niezbędnych do rejestracji w sposób tradycyjny, na papierze.
Senator wskazywał, że profil zaufany jeszcze przed epidemią miało ponad 5 mln obywateli, zaś w czasie epidemii liczba ta znacząco wzrosła. Jego zdaniem takie rozwiązanie umożliwiłoby Polakom przekazanie poparcia w skróconym okresie na rejestrację nowych kandydatów.
- Miałoby to znaczenie dla równości procesu wyborczego, ale też usprawniało i ułatwiało obywatelom wzięcie udziału w tej czynności
- dodał.
Przypomnijmy, że Rafał Trzaskowski (nowy kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP), aby wystartować w wyborach musi zebrać 100 tysięcy podpisów poparcia. Zbiórka podpisów będzie legalna dopiero w momencie, gdy ogłoszona zostanie data wyborów. Tymczasem, jak ujawniły media, zdarzają się przypadki nielegalnego zbierania podpisów. Czyżby obawiano się, że nie uda ich się zebrać w terminie?
Rafał Trzaskowski, na dzisiejszej konferencji prasowej w Nadarzynie, podkreślił, że to nie data przeprowadzenia wyborów jest najważniejsza, tylko proces ich przeprowadzenia.
- Najważniejsze jest to, żeby te wybory były demokratyczne, żeby była szansa na zarejestrowanie komitetów, na zbieranie podpisów, tak żebyśmy wszyscy mieli czas się przygotować do wyborów
- ocenił Trzaskowski. Wyraził również nadzieje, że wszelkie zmiany dotyczące przygotowywania wyborów będą konsultowane między rządem a samorządem.
Trzaskowski, zapytany przez dziennikarzy o wpływ poniedziałkowej publikacji uchwały PKW w Dzienniku Ustaw, na ogłoszenie daty wyborów prezydenckich odpowiedział, że cieszy się, że "została wreszcie opublikowana".
- Czekamy na Senat. Senat jest od tego, żeby zgłaszać mądre poprawki. Ja wiem, że to się dzieje i myślę, że będziemy mieli odpowiedź Senatu w ciągu najbliższych dni
- podkreślił.