Wojska Obrony Terytorialnej przekroczyły stan 20 000 żołnierzy. To bardzo dobra wiadomość, to świadczy o tym, że swoje zadania świetnie wykonują dowódcy. To świadczy o tym, że świetnie wykonują swoje zadania również instruktorzy, którzy na co dzień szkolą żołnierzy WOT, ale to świadczy także o tym, że cały program tworzenia WOT cieszy się dużym zainteresowaniem ze strony żołnierzy – powiedział Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej podczas wizyty w Gliwicach.
Szef MON odwiedził 131. batalion lekkiej piechoty Wojsk Obrony Terytorialnej w Gliwicach, gdzie spotkał się z dowódcami Brygad Obrony Terytorialnej oraz zapoznał się z planami rozwoju piątego rodzaju Sił Zbrojnych RP. Ministrowi towarzyszył dowódca WOT gen. dyw. Wiesław Kukuła.
Formowanie 13. Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej rozpoczęło się w styczniu 2018 roku. Już po 10 miesiącach, brygada przekroczyła planowany stan ukompletowania przeprowadzając szkolenia podstawowe i wyrównawcze.
Budowa Wojsk Obrony Terytorialnej jest, obok modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP oraz zaangażowania sojuszniczego, kolejnym ważnym elementem w rozwoju potencjału naszej obrony i odstraszania.
Jak podkreślił minister Mariusz Błaszczak, jednym z elementów rozwoju potencjału obronnego i potencjału odstraszania Wojska Polskiego jest rozbudowa Wojsk Obrony Terytorialnej.
Ten proces przebiega bardzo dynamicznie. Miałem przed chwilą sposobność zapoznania się z meldunkami złożonymi zarówno przez pana generała Wiesława Kukułę dowódcę WOT, jak i przez dowódcę 13. Śląskiej Brygady WOT. Bardzo się cieszę z tego, że ten proces tak dynamicznie przebiega
– powiedział szef MON.
Jak zaznaczył minister, formowanie Wojsk Obrony Terytorialnej to proces, który musi być wspierany także doświadczeniami innych żołnierzy, w tym żołnierzy wojsk sojuszniczych.
Cieszę się również z tego, że WOT korzystają z doświadczeń innych wojsk – wojsk sojuszniczych. (…) To są doświadczenia, które są przekładane na grunt Polski, z których korzystają dowódcy i żołnierze WOT
– mówił minister Błaszczak.
Przypomniał także, że Wojska Obrony Terytorialnej mają uzupełniać i wspierać wojska operacyjne. Jako przykład podał niedawne ćwiczenia przeprowadzone w woj. podlaskim i lubelskim, gdzie wojska operacyjne ćwiczyły razem z żołnierzami WOT.
Obecnie wszystkie Brygady Obrony Terytorialnej są w różnych stopniach procesów formowania, ale żadna nie odbiega od założeń określonych w naszych planach tworzenia WOT. Wojska Obrony Terytorialnej są dobrze dostosowane zarówno do potrzeb naszych Sił Zbrojnych RP, jak i zapotrzebowania społeczeństwa na tego typu służbę Ojczyźnie. Wraz z powstającymi jednostkami WOT polski potencjał obronny realnie przekłada się na wzmocnienie potencjału wschodniej flanki NATO i całości Sojuszu Północnoatlantyckiego.