Policjanci zatrzymali po pościgu trzy osoby zamieszane w sprawę kryminalną. W trakcie akcji padły strzały. Nikt nie został poszkodowany – podała rzecznik policji w Wadowicach mł. asp. Agnieszka Petek.
"W rękach policji znaleźli się: 32-letnia kobieta i dwaj 40-letni mężczyźni. Z uwagi na dobro postępowania nie udzielamy informacji o sprawie kryminalnej, w którą są zamieszani zatrzymani"
– powiedziała Petek.
Akcja wydarzyła się we wtorek. "Policjanci służby kryminalnej próbowali zatrzymać do kontroli drogowej samochód marki Audi, którym podróżowały osoby podejrzewane o przestępstwa przeciwko mieniu" – powiedziała rzecznik.
Kierujący audi nie zareagował na wezwania do zatrzymania. Zaczął uciekać drogą krajową nr 52 w kierunku Andrychowa. Stwarzał zagrożenie dla życia innych uczestników ruchu drogowego. W Choczni omal nie potrącił idącej poboczem pieszej.
"W Inwałdzie policjanci – wykorzystując swój radiowóz jako środek przymusu bezpośredniego - zatrzymali ścigany samochód. Osoby jadące audi zaczęły uciekać pieszo. Po krótkim pościgu, w trakcie którego policjanci oddali kilka strzałów ostrzegawczych, 32-letnia kobieta i dwaj mężczyźni w wieku 40 lat, zostali obezwładnieni i zatrzymani. Nikt nie doznał obrażeń ciała"
– powiedziała Agnieszka Petek.