Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

"Gazeta Polska Codziennie": rozbroić ekologiczne bomby

Ministerstwo klimatu przygotowuje specustawę, dzięki której zlikwidowane zostaną składowiska niebezpiecznych odpadów - informuje "Gazeta Polska Codziennie". Trzy lata temu doszło do wielkiego pożaru na terenie jednego z nich. W tej sprawie wciąż toczy się śledztwo.

fot. Anna Jach/Gazeta Polska

Pod koniec maja 2018 r. na terenie składowiska odpadów w Zgierzu prowadzonego przez firmę Green-Tec Solutions Spółka z o.o. wybuchł pożar. Jak wynika z ustaleń śledztwa, jego przyczyną było celowe podpalenie. W efekcie spłonęła duża część zgromadzonych tam odpadów. Prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Łodzi czynności jeszcze nie doprowadziły do ustalenia sprawcy. O tym pożarze mówiła cała Polska, potężne kłęby dymu były widoczne z odległości nawet kilkudziesięciu kilometrów. Na terenie składowiska wciąż znajdują się niebezpieczne odpady. Aby możliwa była jego likwidacja oraz rekultywacja terenu, konieczna jest specjalna ustawa.

Tą sprawą m.in. zajmuje się działający w Ministerstwie Klimatu i Środowiska od lipca zeszłego roku zespół ds. terenów zdegradowanych. Zgodnie z Krajowym Planem Odbudowy w drugim kwartale 2022 r. ma zostać przyjęta ustawa dedykowana „wielkoobszarowym terenom zdegradowanym, której zakres powinien być ograniczony do miejsc deponowania odpadów sprzed 2001 r. powodujących zagrożenie dla środowiska lub zdrowia ludzi”. Jak czytamy w wiadomości przesłanej "Gazecie Polskiej Codziennie" przez wydział komunikacji medialnej Ministerstwa Klimatu i Środowiska, przedstawiona została propozycja sposobu ograniczenia negatywnego oddziaływania na środowisko terenów: dawnych Zakładów Chemicznych „Tarnowskie Góry” w Tarnowskich Górach, dawnych Zakładów Chemicznych „Zachem” w Bydgoszczy, Zakładów „Organika-Azot” w Jaworznie, dawnych Zakładów Przemysłu Barwników „Boruta” w Zgierzu. 

Prace nad projektem są obecnie na etapie wewnątrzresortowym. Jak informuje resort, działania poprawiające stan środowiska mogą być finansowane z KPO oraz innych funduszy europejskich w ramach polityki spójności w latach 2021−2027. „Ewentualne przyszłe rozszerzenie listy terenów objętych planowanymi przepisami będzie podlegało odrębnej ocenie skutków, która powinna uwzględniać doświadczenia zebrane w trakcie realizowania przedmiotowych przepisów, a także możliwości finansowania kolejnych tego typu przedsięwzięć” – napisano.

Więcej w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie"

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Hubert Kowalski