- Jeśli Rosja przegra tą wojnę i dojdzie do głębokiej dekompozycji Rosji, to istnieje wariant, że odkryte zostaną pewne dokumenty. Jak pamiętamy, Gorbaczow i Jelcyn później, ujawnili teczkę numer 1. Teczka numer 1 dotyczyła Katynia. Wśród tajemnic sowieckiego państwa, Katyń był numerem 1. Istnieje teczka „Smoleńsk”. W ramach takiego otwarcia nowego państwa, które być może będzie chciało odzyskać twarz, po elementach ludobójstwa, których się dopuszczał reżim putinowski, jest możliwe, że zostanie ona ujawniona. A to, moim zdaniem, rozstrzygnie los pewnych polityków polskich ostatecznie i na zawsze – powiedział prof. Piotr Grochmalski, dyrektor w rozmowie z Piotrem Lisiewiczem w programie „Dziennikarski Poker” w Telewizji Republika. Całą rozmowę obejrzeć można poniżej [ZOBACZ FILM na końcu tekstu].
- Pojawił się dzisiaj niespodziewanie temat Smoleńska. Temat podniesiony przez telewizję, która niegdyś twierdziła, że generał Błasik był pijany, że naciskano na pilotów, żeby lądowali. Stare opowieści, kłamliwe, obrzydliwe, brudne, ociekające rosyjską propagandą z tamtych czasów. Mamy taką próbę destabilizacji na polskiej scenie politycznej. Dlaczego Smoleńsk w sytuacji, w której Rosja przegrywa i opozycji średnio opłaca się ten temat podnosić, zostaje wywołany? – pytał Piotr Lisiewicz.
- Jeśli Rosja przegra tę wojnę i dojdzie do głębokiej dekompozycji Rosji, to istnieje wariant, że odkryte zostaną pewne dokumenty. Jak pamiętamy, Gorbaczow i Jelcyn później, ujawnili teczkę numer 1. Teczka numer 1 dotyczyła Katynia. Wśród tajemnic sowieckiego państwa, Katyń był numer 1. Istnieje teczka „Smoleńsk”. W ramach takiego otwarcia nowego państwa, które być może będzie chciało odzyskać twarz, po elementach ludobójstwa, których się dopuszczał reżim putinowski, jest możliwe, że zostanie ona ujawniona. A to, moim zdaniem, rozstrzygnie los pewnych polityków polskich ostatecznie i na zawsze
– mówił prof. Piotr Grochmalski.
Jacy to mogą być politycy? Prof. Grochmalski powołałał się w tym kontekście na książkę jednego z najbardziej znanych niemieckich dziennikarzy śledczych Jürgena Rotha, „Smoleńsk 2010. Spisek, który zmienił świat”:
Warto sięgnąć do książki Jürgena Rotha o zamachu smoleńskimi i ujawnionym tam raporcie, w którym wymienieni są pewni politycy. I pada tam stwierdzenie, że zamach smoleński był możliwy dlatego, że współpracowała z tymi wykonawcami część polskich służb i polskich elit politycznych. Taka jest diagnoza niemieckich służb, w tym dokumencie, który Jürgen Roth ujawnił. Czy istnieje teczka „Smoleńsk”? Oczywiście, że istnieje. Jaki ma numer, tego nie wiem. Co zawiera? Zawiera informacje, które są porażające. Nie tylko dla części agentury w Polsce, ale także dla wielu polityków europejskich.