- Szkoda, że ich nie ma z nami. Być może wiele spraw w Polsce wyglądałoby inaczej, może wyglądałoby lepiej, gdyby byli ci ludzie ze wszystkich stron sceny politycznej, którzy wtedy pojechali do Katynia i którzy bezpowrotnie od nas odeszli a wiernie służyli Rzeczpospolitej Polskiej - mówił prezydent Andrzej Duda, który złożył kwiaty w krypcie na Wawelu kwiatów na grobie pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich.
Prezydent podkreślił, że - jak co roku 10 kwietnia - teraz w 9. rocznicę tragedii smoleńskiej spotykamy się na Wawelu, żeby się pomodlić, a jednocześnie oddać hołd i pamięć wszystkim ofiarom katastrofy.
Dziękuję za to, że akcentujemy to, że jest to dla nas tak ważne, ta pamięć o ludziach, którzy odeszli w służbie ojczyzny, odeszli wykonując swoje obowiązki wobec polskiego państwa, obowiązek pamięci, bo przecież pojechali oddać hołd polskim oficerom pomordowanym w Katyniu w 1940 roku
- mówił prezydent dziennikarzom.
Andrzej Duda podkreślił, że "bardzo, bardzo ich wszystkich nam brakuje".
Szkoda, że ich nie ma z nami. Być może wiele spraw w Polsce wyglądałoby inaczej, może wyglądałoby lepiej, gdyby byli ci ludzie ze wszystkich stron sceny politycznej, którzy wtedy pojechali do Katynia i którzy bezpowrotnie od nas odeszli a wiernie służyli Rzeczpospolitej Polskiej
- powiedział prezydent.